zamieszki

vit jak byś nie mógł ze sracza wstać to byś mnie zrozumiał, był już taki moment że jak kucnąłem to bez opdparcia się o coś bym nie wstał, i to nie jest lenistwo. kontuzję leczę do dziś, dziś już jest spoko, na siłce siedzę po 2h 3x tydzień, bieżnia, aeroby, ćwiczenia siłowe (FBW), na sam brzuch wale 12 serii a czasem więcej. ale na kolana i plecy uwarzam aż nie wzmocnie, przysiad i MC to 50 kg to max. i większej masy niż mam mi nie potrzeba, abym się odstającego brzucha pozbył (chce zbić jakieś 10 cm) i będzie git, ćwiczę żeby być sprawnym, a nie wielkim, dojrzałem i dziś mi ta masa już do niczego nie potrzebna

a Ty leyus sie bierz za czytanie książki od matematyki do GCSE a nie jakieś gówna tu wklejasz trolu internetowy z rowerem za 20 funtów buchachachachahcah

a teraz ide faktycnzie matme powkuwac, bo malo zadan dzis zrobilem, gcse juz cala ksiazke przerobilem ponad 300 stron w 4 dni ale to bylo bardzo proste, teraz jade z ksiazka dla inzynierow ale nadal taka na poziomie a-level+ mysle ze w 2-3 tyg skoncze i cale foundation year bedzie mi potem banalem :D

silowo cwicze tylko na wolnych ciezarach!