Biust...

Dosc mocno wgryzlam sie juz w Wasze forum dyskusyjne. Znalazlam wiele porad dotyczacych cwiczen, zywienia i ogolnie prowadzenia zdrowego trybu zycia. Skorzystalam wiele z lektury tego forum, puscilam kilka sogow, jak rowniez kliknelam w brzuszek drewnianego pajaca. Nie znalazlam jednak tego, co interesuje mnie bardzo jako, ze niestety mnie dotyczy: zapobiegania utracie jedrnosci biustu a raczej przywrocenie piersi do stanu przed odchudzaniem (nie chodzi mi o wielkosc, a o elastycznosc skory). Co prawda natknelam sie na wiele porad dotyczacych przeciwdzialaniu wiotczenia skory, ale bylo to uogolnione do calego ciala.

Mam duze piersi. Jeszcze chyba ladne piersi, ale jesli jeszcze schudne stana sie nie do zniesienia. A otluszczenie moje jest ciagle za duze.

WIecie co? Plakac mi sie normalnie chce. Bo juz sama nie wiem co mam wybrac. Waska talie czy jedrny biust?, ktory zawsze byl moim atutem. :( Bo co mam jeszcze zrobic? Mecze miesnie klatki piersiowej na rozne sposoby, smaruje piersi zelami typowymi do pielegnacji skory biustu. Moze dziewczyny z tego forum znaja jakies domowe sposoby na piersi?

Schudlam 20 kg (troche szybko, bo w ciagu 2 miesiecy, - zjadam 1 300 - 1 500 kcal dziennie , w silowni trenuje od 5 dni w tygodniu (poniedzialek - piatek; 1 tydzien: 3 x gorna polowa ciala, 2 x dolna, 2 tydzien: 3 x nogi, 2 x gorna polowa ciala; brzuch poniedzialek, wtorek, czwartek, piatek), cardio tak samo jak silownia, 30 minut po treningu silowym). Piwnnam jeszcze schudnac ok. 10 kg. Rozmiar stanika z 90-85 E zmniejszyl sie na 75-80 E.

ewel

A ha, jeszcze jedno. Blomdino któż może się poszczycić tak ogromną ilością przeczytanych i wysłanych artykułów, w tak krótkim czasie
( czytaj: Blomdina ).

"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

Nie wnikam w posta ale.. mi się podobają bardziej kobiety z odtłuszczonymi udami i pośladkami.. biust jest gdzies... ...... ..... dalej... heh... mniej wazny.. nic nie kreci tak facetow jak szparka (bez skojarzen) miedzy udami... taka 3cm.. :) ...

-=light=-

Dyskutowalbym Elite.

A tak powaznie to tak duza utrata wagi to stanowczo za szybko i duzo!!
Optimum 0,5-1 kg tygodniowo z naciskiem na 0,5. Niestety skora tak reaguje.
Jak to zniwelowac to juz dziewczyny musza Ci podpowiedziec.

______________________________
Niepijacy kawy i nieleniwy Kawosz.
Chyba nie chce byc grubasem.
______________________________
Doradca w Odżywianiu
BTW: Nie ukladam diet!!!!

Idz do treningu pomecz Michaela- zawsze pomaga da Ci zestaw cwiczonek tylko na mięsnie piersi..zeby je wzmocnic

Z domowych sposobow najczesciej polecane naprzemienne prysznice zimna i ciepła woda oraz masaze szorstka rekawica..
Było kilka dyskusji na tematy piersi, ale niestety cudów nie da sie osiagnac..sa rozne budowy wewnetrzne piersi, jedne kobietki maja gruczoły umiejscowione tuz pod skórą i te piersi sa bardzo jedrne alee czasami strasznie bolesne..a czasami niestety gruczoły sa pod warstwa tłuszczu i jezeli go w koncu spalisz to robia sie jakby powietrze z niech zeszło,czasami wcale nie ma znaczenia dbałosc o nie i ze obwisaja po dzieciach..w bardzo duzej mierze to genetyka
Moozna spalic zbedny tłuszcz i nadbudowac je cwiczeniami w ostatecznosci ale to juz nie to sami..
Dalsze odchudzanie grozi Ci w koncu nie tylko zmniejszeniem piersi co moze sie wiazac z pogorszeniem ich jedrnosci.. ja dwa razy schudłam po 10 kg w rozbiciu na lata i piersi zostały prawie nienaruszone a w momencie kiedy juz mi brakuje do tego co chce osiagnac jakies 4 kg wszystko mi leci z gornych parti a nie z ud i posladkow jak zakładałam..

Moge tylko doradzic preparaty dodatkowe rowniez polecane mi przez Amazon, ktora niezle sie orientuje w tym temacie, wiec moze uda Ci sie ja sprowokowac do dyskusji i pomocy
clarins
Pullana
Mirraculum
osobiscie uzywałam wczesniej avona ktory fakt, poprawiał troche efekt wizualny, lecz nie poprawiał struktóry skóry na dłuzsza mete..
Az przyjzałam sie liftingowi piersi niestety kosztuje ok 3,5 tys co nie jest w moim zasiegu


...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina

Wlasnie, Blomdina, mialam podobnie, tylko, ze w krotszym czasie. Na poczatku odchudzania bardzo zeszczuplaly mi uda oraz posladki. Chodzilam dumna jak paw z powodu mojej intuicji co do dbalosci o piersi w czasie diety odchudzajacej. Sadzilam, ze dobry zel (tez uzywam Avonu)oraz prawidlowa ilosc i technika cwiczen silowych uczni cuda. MIalam nawet wrazenie, ze moje piersi podniosly sie - sadze, ze spowodowalo to poprawienie sylwetki przez uprawiany sport. Piersi polecialy doslownie z dnia na dzien. Objelam je dlonia, zeby posmarowac je troche samopalaczem i zauwazylam spora roznice w ich wielkosci i jedrnosci. Moze do wygladu biustu dolozyla jeszcze swoje 3 grosze wysoka temperatura. Bo jak wiadomo piersi sa jedrniejsze w chlodzie. :)

Slyszalam o dobroczynnym wplywie masazu piersi kostka lodu. Moze sporobowac je nacierac oliwa z oliwek? A moze ktos zna przepisy na maseczki na skore piersi i dekoltu?

ewel

Przypomniało mi sie.. jest taki preparat Guam w tym problem ze gabinety go stosuja do odchudzania..hmm ale połozony na piersi i połozenie sie z nim spac dobrze robia na skore piersi jedyny problem to to ze ten preparat mozna dostac tylko wysyłkowo i w duzych opakowaniach co troche kosztuje..chyba ze sie ma znajoma kosmetyczke..

Pewnie znasz to..juz troche jest na rynku to preparat z alg

...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina

Piersi składają się gł. z tk. tłuszczowej, także jak się chudnie, to najszybciej właśnie z górnej części ciała, natomiast opornie idzie zrzucanie z dolnych partii. Nie zahamujemy tego procesu, jeśli celem naszym jest odchudzanie. Można jednak spowodować, aby piersi były jędrne, poprzez wspomniane wyżej różnego rodzaju kremy czy żele, a także wykonywanie prostych ćwiczeń na kl. piersiową, np. tradycyjne pompki, rozpiętki czy przenosy (podnoszą biust).
No cóż, coś za coś.....jedne kosztem drugiego.....
Pozdrawiam serdecznie

"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

Rabea a znasz jakies ciekawe sprawdzone preparaty co tu nie padły..?

...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina

Blomdina, niestety, ale nie Stosowałam kiedyś wspomniany wyżej krem Pullanna, ale żadnych rewelacji....Podobno te maski z guam są dobre, ale nie próbowałam (opinia innych), no i w tym, jak i w innych rzeczach, trzeba niestety systematyczności i wytrwałości...
Ja czasami robie sobie zwykłą maskę na dekold i piersi, zwykła śmietanka, jogurt itp. Ale to tylko odżywia skórę, nie ujędrnia...
Cóż, my kobiety.....

"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

dzieki a tak na marginesie..to dawno Cie tu nie widziałam

...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina

Znalazlam w necie..Moze ktos dowie sie z tego czegos nowego...
Opis budowy piersi..a nizej porady jak pielegnowac biust znajdziecie tutaj -> http://www.wizaz.pl/beata_pielegnacja_piersi.php  ..mialam dobre przeczucie co do oliwy z oliwek..z tym, ze tutaj proponuja jeszcze dodanie do niej witaminy a oraz e.

Tutaj jest ocena kosmetykow do pielegnacji biustu. Blomdina...Avon wypadl dosc baldo..Jutro zmieniam :)
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&cmd=search&type=all&where=items&keywords=biust
Pozdrawiam


ewel