Mam taki problemik a raczej moja dziewczyna- uważa ona że ma za mały biust- mi się podoba i dla mnie jest fajniutki ale nie moge Jej przekonać że się myli. Znaczy się za duży to on nie jest ale mi to w rzadnym razie nie przeszkadza. Myśli Ona żeby spróbować jakieś leki hormonalne i mam z tym pytanko - czy taki np. estrogen pomógłby Jej chociaż troszeczke? -bo podobno troszke potrafi zadziałać na tą część partii. Jednak ja wiem z doświadczenia że leki hormonalne to nic dobrego, prawdopodobnie także po estrogenie otłuściłaby się a Ona chce być jeszce chudszą. O jeszce jedno pytanko a raczej prośba - dawno temu widziałem trening dla kobiet na tą część ciała-który miał za zadanie uwypuklić mięśnie klatki piersiowej-bodajże zamieścił go finderx(ale nie jestem pewien więc sorki jeśli się mylę)- tak więc czy może mi go tutaj wrazie czego wrzucić czy coś podobnego. Prosiłbym jeszcze o może jekieś inne rady for my girfriend. Sogi pomecą za dobre odpowiedzi!
Pozdrawiam!!
"W życiu trzeba tak robić żeby zrobić a się nie narobić"
"W życiu trzeba tak robić żeby zrobić a się nie narobić"