SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

k1 czy boks ?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 8277

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 63 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4174
Jak chcesz żeby ci nie pluto w twarz to musisz miec wielu silnych znajomych :D
Pamiętaj - na każdego kozaka znajdzie się większy kozak...

Zmieniony przez - Krzycho83 w dniu 2011-08-30 16:13:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 513 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8648
Moje miasto ma 25tys mieszkancow, owszem jest mistrzyni swiata kyokushin Karate itd, ale karate mnie nie interesuje ..

` rób swoje i nie patrz się na innych` Jerzy Juras Wroński

`Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj` Winston Churchill

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
25k to już nie jest jakaś dziura i możliwe są sukcesy (jak mówisz, mistrzyni świata w Kyokushin). Ja ze swojego doświadczenia powiem Ci tak - lepsze dobre karate niż c***owy boks

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 144 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12995
Jak pisali wyżej wpierw patrz na osiągi klubu, jeśli oba mają podobne to polecam K-1, zawsze nauczysz się kopać i bronić przed kopnięciami czego nie nauczysz się na boksie oraz nie będziesz robił zbyt niskich uników bo wyrwiesz z kolanka. Ale pamiętaj na ulicy ważniejsze łapki bo przy kopnięciach łatwiej o utratę równowagi. Mam nadzieję, że pomogłem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 82 Napisanych postów 1750 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23076
Ja na twoim miejscu wybrałbym kick boxing / k1 , masz tam boks i kopnięcia , uderzenia kolanem , sam też trenuję kb i sądzę że lepsze od boksu , nie lubi walczyć bez kopnięć ;)

Ale najlepiej przejdź się i sam wybierz co ci się podoba .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1815 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35261
Ćwicząc boks szybciej można zobaczyć efekty, też na tzw ulicy raczej się mało kopie. Więc do takich celów lepszy boks. Ale osobiście polecam k1 bo jest przyjemniejsze

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1603 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24079
Zależy czy chcesz trenować kilka miesięcy czy kilka lat. Jak tylko trochę to boks- szybciej się nauczysz. Ja wybrał bym k1 albo karate. Wszystko zależy czy sekcja karate nastawiona jest na formy czy na walkę. Większość trenerów k1, muay thai to byli trenerzy/zawodnicy karate, którzy stawiają na marketing.

Co do kopania na ulicy to się nie kopie bo ludzie nie potrafią kopać i nie jest to odruch naturalny człowieka w chwili stresu. Inną bajką jest to, że trenując style uderzane pewnie sam kopał bym mniej niż teraz.

Zmieniony przez - PETEK08 w dniu 2011-08-31 20:56:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 346 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4656
Jak ktoś jest przyzwyczajony do kopania w kombinacjach to i na ulicy będzie kopał. Z tym, że nie oszukujmy się, najskuteczniejsze w ofensywie kopnięcia, czyli te na głowę raczej odpadają bo raz, że nie jesteśmy rozgrzani, a dwa, że możemy mieć ubranie krępujące ruchy (jak jeansy). Ale front czy side kicki kontrujące skrócenie dystansu są świetne, wielu instruktorów samoobrony ich naucza bo pozwalają utrzymać bezpieczną odległość od napastnika, co z kolei pozwala lepiej ocenić sytuację (czyli kto nas atakuje, gdzie ewentualnie możemy uciekać). Zresztą samemu kiedyś udało mi się załatwić jednego napastnika kopnięciem bocznym na wątrobę i szybkim prawym prostym zaraz po, walka trwała kilka sekund. Przydatne mogą być też lowkicki, jeden dobrze trafiony i nawet nie trzeba walczyć bo zwyczajnie można uciec - na pewno nas kolega nie dogoni. Trener raz opowiadał mi kiedyś (przy rozmowie o ulicznych doświadczeniach) jak kiedyś dwóch kolesi zaczęło go gonić. Wyczekał, wyczekał i jak wiedział, że już jeden dobiega to z całej siły zrobił wpakował mu w bebech back kicka. Kolega ponoć padł jak kłoda, drugi natomiast wyraźnie przystopował z agresją, podniósł go i uciekli razem siną w dal. No, ale to już tam swoja drogą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1603 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24079
najskuteczniejsze w ofensywie kopnięcia, czyli te na głowę raczej odpadają - ta najskuteczniejsze
pozwala lepiej ocenić sytuację (czyli kto nas atakuje, gdzie ewentualnie możemy uciekać)- jak ktoś Cię zaatakuje to nawet jak będziesz mieć chwilę to nie będziesz się rozglądać gdzie uciec, stres Cię zje. Jak będziesz na tyle powiedzmy "doświadczony" żeby ocenić sytuację to nie będziesz uciekał. Jeżeli to ktoś Cię zaatakuje to już będzie co najmniej w półdystansie więc front czy side kicki Ci się za bardzo nie przydadzą.
raz, że nie jesteśmy rozgrzani, a dwa, że możemy mieć ubranie krępujące ruchy (jak jeansy). - a ja np. zrobię spokojnie szpagat bez rozgrzewki i co? W rurkach mogę kopać na głowe, a to, że się prują to już inna historia
Teraz z resztą jak kupuje spodnie to sprawdzam jak mi się w nich nogę podnosi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...ja np. zrobię spokojnie szpagat bez rozgrzewki i co?

A Ty, piona94, robisz szpagat bez rozgrzewki
Jeśli nie, to tak jak koledzy wyżej. Wybierz klub który ma lepszych zawodników, lepszą atmosferę, który Ci bardziej pasuje.
Załóżmy, że to wszystko jest równorzędne - boks.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Cykl Treningowy

Następny temat

treningi na worku

WHEY premium