Mateusz Masternak vs Ola Afolabi ?!

Niestety nie dojdzie do walki Pawła Kołodzieja z Olą Afolabim ze względu na kontuzję pleców której naraził się nasz rodak. Jako rekompensatę być może otrzymamy równie a nawet bardziej interesującego przeciwnika dla Afolabiego a chodzi mi tu o Mateusza Masternaka. Jak podaje bokser.org decyzja w sprawie walki zapadnie dziś wieczorem. Master jest w treningu ale przygotowywał się konkretnie pod 37 letniego Carla Davisa.


Z jednej strony, z ogromnym zaciekawieniem obejrzałbym to starcie ale z drugiej strony to nie wiadomo czy nie jest za wcześnie dla Mateusza na takie wyzwania... Ola był leniem ale to uległo zmianie, po porażce z Huckiem wziął się do roboty i jest obecnie na prawdę w ścisłej czołówce CW. W dwóch ostatnich walkach bardzo mi zaimponował sposobem jakim pokonał swoich rywali czyli Suda i Dunstana. Nie można również zapominać o tym ,że Afolabi miał doskonałe przygotowania, jest on w końcu etatowym sparing partnerem braci Klitschko.


Mateusz jest młody/utalentowany i na pewno w przyszłości, być może za 2-3 walki dostanie kogoś ze ścisłej czołówki. Ta walka do dla niego bardzo duże ryzyko, jeśli jednak czuje się na siłach i dostanie godne pieniądze za walkę to powinien ją wziąć. Kibicuję Mateuszowi i życzę mu zwycięstwa, wiem ,że będzie bardzo ciężko ale jeżeli Master jest w formie to wygra na punkty.

Ciekawa walka, lubię mastera fajnie boksuje.
Nawet porażka w wypadku wzięciaa walki z biegu nie zatrzyma mu kariery, załamać się nie załamie bo chłopak miał nie łatwe życie i ma twardy charakter.

Złamać nie złamie, również słyszałem co nie co o trudnym życiu Mateusza. Zahartowany jest to fakt. Ale po co mu ta porażka, przygotowań wspaniałych nie miał. Nie wierzę ,że Masternak i jego team wiedząc iż nie są dobrze przygotowani zdecydują się wziąć tą walkę wystawiając się tym samym na bezsensowną i świadomą porażkę. Tak jak pisałem wcześniej, Ola to ścisła czołówka cruser. Może lepiej było by poczekać właśnie i za jakieś 2-3 walki iść po Afolabiego. Pozostaje poczekać do wieczora aż zapadnie decyzja w tej sprawie.

Możecie cos więcej napisac na temat przeszłości Masternaka? Nic nie slyszałem o tych tragediach jakie go dotknęły. Chyba nigdy nie wspominał w wywiadach?
Z jego wywiadów , widac ze ma charakter i dam sobie głowę uciąć , że podejmie wyzwanie :)

Bigfrank poszukaj na YT są wywiady przeprowadzane przez bokser.org w których Masternak nadmienia i trudnej przeszłości. Nie przesadzajmy z tymi tragediami.


Bigfrank nie dawaj głowy bo ją jeszcze stracisz . Charakter charakterem ale czasem trzeba też spojrzeć realnie na niektóre rzeczy, jeżeli miał na prawdę słabe przygotowania i nie czuje się na siłach to po co ma się narażać ?!

Własnie takiej kalkulacji nie lubie :/ Zmora ostatnich lat w boksie

Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, obóz Mateusza Masternaka (23-0, 17 KO) poinformował Toma Loefflera z grupy K2, że nie wystawi swojego zawodnika przeciw Oli Afolabiemu (17-2-3, 8 KO) na zaplanowanej na 10 września gali we Wrocławiu, której główną atrakcją będzie starcie Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką.

Popularny "Master" otrzymał wczoraj propozycję zastąpienia w boju z Afolabin Pawła Kołodzieja, który musiał wycofać się z walki z Brytyjczykiem ze względu na kontuzję. Start 24-letniego wrocławianina na wrześniowej gali nadal jest aktualny, jednak jego rywalem nie będzie były czempion WBO.

Szkoda...

---------------------------------------------------------------
- Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, nasz obóz podjął decyzję, iż Mateusz Masternak stoczy pojedynek z planowanym rywalem, tj. Carlem Davisem. Na taka decyzję złożyło się wiele czynników, lecz o nie wszystkich chcielibyśmy mówić. Ola Afolabi to bardzo mocny zawodnik, czołówka światowa. Dwunastorundowy pojedynek z takim przeciwnikiem wymaga odpowiednich przygotowań, których nie można zrealizować w tak krótkim czasie. Matusz Masternak przygotowywał się na innego przeciwnika, na inny dystans (początkowo miała być 8 rund). Pojedynek z takim zawodnikiem jak Afolabim wymaga odpowiednich sesji sparingowych z odpowiednimi sparingpartnerami, na co już niestety nie ma czasu, gdyż za tydzień kończą się przygotowania. Ponadto, trener Andrzej Gmitruk właśnie wyjechał na klika dni poza granice kraju w bardzo ważnych sprawach rodzinnych. Tego wyjazdu nie mógł przełożyć. Gdyby stawka tego pojedynku miała większą wagę, decyzja mogłaby być inna. Bardzo ubolewamy, że tak późno została pojawiały się informacje o możliwości walki z Afolabim, w szczególności, że Mateusz i nasz team jej bardzo chciał. Jeszcze dwa miesiące temu oficjalnie zgłosiliśmy obozowi Afolabiego chęć stoczenia z nim pojedynku na gali 10 września, jednak wtedy, pomimo wstępnego zainteresowania, reprezentanci Afolabiego nie zdecydowali się na walkę z Mateuszem. Prawdę mówiąc teraz też nikt z obozu Afolabiego nie złożył konkretnej propozycji. My w tej chwili mamy kontrakt z Carlem Davisem i to też jest pewien problem.

Jednak jak się mówi, „co się odwlecze to nie uciecze” i mamy nadzieję, że do walki Mateusza z Olą Afolabim dojdzie w normalnych okolicznościach. Teraz trzymamy się nakreślonego wcześniej planu.

Masternak Team

źródło: bokser.org

Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-08-25 22:16:19

jarzynek godzine spedzilem ogladajac jego wywiady na bokser.org i jedyne czego sie dowiedzialem o jego przeszlosci, to to ze ojciec jest rolinkiem i pszczelarzem, czyli dlatego ma mocny charakter ?

co do walki , caly czas mowi ze chce mocnego przeciwnika, Huka by pobil, z Włodarczykiem zmierzyl a tu nie podejmie rekawicy mimo ze i tak jest w trakcie przygotowan do pojedynku ...

chodzi o przygotowanie pod konkretnego przeciwnika

szkoda byłoby dać dupy na takiej gali

a Davis to też nie jest jakiś chłop do bicia

Ale z drugiej strony, szansa walki z kimś tak wysoko w rankingach może szybko się nie powtórzyć, a dwa jeśli Masternak by wygrał to już nie byłby jak sam mowi 'no name'

adamka tez gmitruk doprowadził do dwoch mistrzostw , masternaka tez doprowadzi mlody jest wiec az tak bardzo sie spieszyć nie musza

Powiem szczerzę,że nie wiem komu kibicowałbym w tej walce. Afolabi to zdecydowanie mój ulubiony cruiser i talent czystej wody. Ostatnio nawet pozbierał się i ograniczył wieczne lenistwo.

Jego kontra prawym po odchyleniu na lewy prosty to czysta poezja.

Chyba jednak będę za Afolabim.