Konkurs - Historia treningu - dziennik TOYSY

Historia całego cyklu treningowego uczestnika - TOYSY.

ETAP I



ogólnie planuję poprawę sylwetki

ETAP II
moja sylwetka na dzień dzisiejszy










Krótki opis:
Wymiary - nie sprawdzałem.
Waga - spadek 90->84
Jak to osiągnąłem? Po prostu mało jem i trochę ćwiczę.
Trening obwodowy. To wszystko.

Zmieniony przez - Kelton_PM w dniu 2011-08-22 16:53:27

witam w moim dzienniku jest mi serdecznie miło powitać wszystkich, którzy tu zagoszczą

obecnie ważę w granicach 83- 84 - chciałby utrzymać tę wagę poprawiając definicję.
oczywiście na ile to się uda podczas wakacji, czasie w którym różnie bywa

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2011-08-22 20:39:01

do końca konkursu jeszcze jakieś 2 miesiące. U mnie treningi narazie bardzo lekkie - po zabawie z areobami, -którą już skończyłem- , wracam do treningów siłowych. Zamierzam od października polecieć z masą i przez ostatnie 3 tyg wbić jej jak najwięcej. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

znowu waga spadła - coś czuję że mam szanse w tym konkursie

waga 77 -> spadek od początku konkursu wynosi 13 [kg]

powinienes kolego przybierac na masie a nie jeszcze zrzucac, do wieszaka na ubrania juz niedaleko...

TOYSY: Pomasuj trochę ;) dietę dobież taką która Cie nie będzie zalewać, może jakiś izolat białkowy ? Ja też tak miałem :)

dzięki za rady
wagę juz utrzymuję na poziomie 78 [kg]
treningi rozgrzewkowe i przygotowawcze planuję do końca września.

październik i dalej to już czysta masa. Planuję dobić do 85 [kg] - oczywiście na pewno nie zdążę do końca trwania konkursu - ale zmiana na pewno będzie na plus.

będzie dieta + bieganie raz w tygodniu - tak żeby nie podlało mnie.
Ponadto rozpoczynam "zabawę" z armwrestlingiem (siłowanie na rękę) - te treningi odbywam raz w tygodniu jak do tej pory.

tak więc: do końca września waga pozostaje na stanie 78 [kg] potem delikatnie buduję sucha masę.
Po ostatnim cyklu na masę za bardzo mnie podlało i nie zrzuciłem - co widać na pierwszej fotce. Ale ten konkurs mnie zmotywował do działania

jadę za godzinę na święto kwiatów do skierniewic. Wpadnie kilka browarów i jakieś żarcie fastfoodowe czyli raczej waga nie spadnie

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2011-09-17 16:14:26

dzisiaj byłem na siłowni do której uczęszczałem jeszcze przed redukcją i pan przyjmujący kasę (chyba współwłaściciel siłki) powiedział że widać różnicę dużą.

teraz czas na napjerdalankę bo playlistę na siłkę mam idealnie do tego opracowaną

Ważne przypomnienie :)
Wrzuć 3 fotki do III etapu: przód, bok i tył z kartką dokumentującą datę wykonania, termin zamieszczenia fotek w dzienniku 10.11.11, z ankietą ruszamy od 11.11.11.

Witam wszystkich
widzę że moje fotki z etapu II przestały się wyświetlać, więc dla przypomnienia wstawię wszystko jeszcze raz.



ETAP I
Waga: 91/92 kg
Podlany misio byłem...



ETAP II
Waga: 84 kg
wyrzeźbiłem co się dało. Trening obwodowy + aeroby + odpowiednia dieta i widać dużą zmianę sylwetki. W planach dalsze redukowanie. (więcej w opisie pod fotkami z III etapu)










ETAP III
Waga: 81 kg (ostatecznie)
Biceps: 36 cm (tak jak na początku, jednak teraz czysty mięsień, anie jak w pierwszym etapie...)














Na początku II etapu dalej redukcja - do wagi 77. Potem skupiłem się na budowie czystej masy mięśniowej przy jednoczesnym spalaniu tłuszczu - tak aby poprawić definicję. Dobiłem do wagi 81 kg. Uważam, że naprawdę udało mi się to osiągnąć. Biorąc dodatkowo pod uwagę fakt że całość mojej historii nie była wspomagana żadną suplementacją, a jedynie ciężką pracą i odpowiednią dietą. Jestem bardzo zadowolony ze swego wyniku.

Dziękuję za uwagę i zapraszam do oddawania głosów na TOYSY'ego

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2011-11-10 22:50:47