walki bez reguł

faktycznie 2 razy w tyg nie uczyni z was zawodnikow VT. trenowac trzeba minimum 4-5 razy w tyg.

"Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"

Po pierwsze:ja nie zaczynam mojej przygody ze sztukami walki i wiem że mordowanie nogami powietrza nie świadczy o umiejętnościach bojowych,mówie tak o tym trenerze bo widziałem go w walce i robi on naprawde dobre wrażenie.
Po drugie:Fakt,2x w tygodniu to troszke za mało,ale:
-treningi trwają po około 2 godziny,czasami dłużej
-treningi są z.a.j.e.bi.s.c.i.e. ostre,po pierwszym treningu ledwo wyszedłem z sali
-jak to powiedział Jet Li w "nowoczesnych gladiatorach":"tutaj ludzie mają szkołe,prace,nie mają czasu żeby ćwiczyć po kilka godzin dziennie".




"Live to fight,fight to live"
"Żyje żeby walczyć
walcze żeby żyć"

dowiedziałem sie(ale od kumpla,nie od trenera,więc nie jest to pewne)że trener ma jakieś osiągnięcia w kickboxingu z lowkickiem i w zapasach,ale ni wiem jakie


"Live to fight,fight to live"
"Żyje żeby walczyć
walcze żeby żyć"

Wiesz ja mam treningi 5x w tyg i też trwają 2 godz i na końcu siłownia, i przyznam się że też do łatwych nienależa.

"Zapasy to nie siła, Zapasy to sztuka"
zobacz:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=60803 

ekhm,co igdzie ty ćwiczysz?

PS.
Jakbym liczył siłownie to też mam treningi 5x w tyg.


"Live to fight,fight to live"
"Żyje żeby walczyć
walcze żeby żyć"

"warto stracić te 30zł co miesiąc."

przecie to smiesznie male pieniadze jak za tyle rzeczy.ale ogolnie niezle.

tekst:"Ćwicze jak narazie 2 miesiące. Biore Deke Holenderską jak narazie wbiłem 5 strzałów."

Na avantarku masz wszystko npisane, a siłownia jest po treningu

"Zapasy to nie siła, Zapasy to sztuka"
zobacz:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=60803 

30 zl to jak za darmo dbajcie o a sekcje moze sie rozbudoje
za samo bjj minimum 100 za 3xtydz do tego uderzane minimum 50 za 3xtydz
no ale moze wam zwieksza ilosc treningow

Zbiorowa wizja to polityka, indywidualna wizja to paranoja i utopia.
[Doradca w dziale trening.]

kijas ja ci zazdroszcze,ale nie będe narzekać i tak cholernie sie ciesze z tego co mam,pomimo tego że są tylko 2 treningi w tygodniu


"Live to fight,fight to live"
"Żyje żeby walczyć
walcze żeby żyć"

I o to własnie chłoapki chodzi rozwijajcie sie ,cwiczcie co sie bo ten sport z aniedługo bedzie jednym z najbardziej popularnych w Polsce .A od was zalezy jakimi bedziecie zawodnikami...
Trener nie musie miec tytułów,medali itp wazne zeby wiedziel wiecej od swoich ucziów umiał im to przekazac i wpajał uniwersalne wartoscie takei jak ,praca nad soba,utwardzanie psychiki i ciała...onorowy kodeks wowownika..
Pozdarwiem i zycze potu...

AD MAXIMAM DEI GLORIAM!!!!