Walka uliczna a styl

Poza tym zagłębiając się w ten post nie przeceniałbym tak bardzo combatów
Karate nie wygląda ładnie tylko na filmach. Chociaż na filmach może być zawsze podrasowane odpowiednią pracą kamery Ale SW nie muszą wyglądać. Ja mam tak, że coraz mniej podobają mi się te różne taneczne ruchy i pozycje gdy są udawane przez aktorów, którzy nawet nie wiedzą do czego służą(vide Matrix) Ale to osobny temat.
Co to znaczy, że pozycje w karate są statyczne?

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Zdemaskowany przez czujnych użytkowników
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Nie moge wyrobic jak sobie tak czytam. Dyskusja jest jałowa. Co jest lepsze? Jedni mowia to inni tamto. Moim zdaniem takie myslenie prowadzi do nikąd. Za stylem i umiejętnościami stoi przecież człowiek. Znam sporo bardzo dobrych technicznie ludzi i nie jestem pewien jak wypadli by oni w walce ulicznej. Stres , dezoriętacja ,obce środowisko zaskoczenie , kondycja danego dnia i jeszcze wiele innych czynników składowych - kontra doswiadczenie opanowanie i technika. Czy to jest karate ,tekwando czy kungfu czy 10 lat w najgorszej dzielnicy. I niech nikt nie mowi ze karate jest nie skuteczne.. Juz ja widze tych wszystkich combatowcow wylapujacych raczki i wkladajacych palce do oczu. Poza tym kto wam powiedzial ze na treningach karate takich rzeczy sie nie uczy. Jesli treningi sa rozsadnie prowadzone to elemety zapasów ,tajboxu czy dzwignie sa ćwiczone systematycznie. No i kto wam każe walczyc podrecznikowo. Przeciez wiadomo ,ze w realnej walce nikt nie bedzie kopał 100% technicznego mawashi tylko takie na jakie mu sytuacja pozwala. A jak nie pozwala to udeży ręką lub łokciem ,a potem poprawi nogą. Nie zamierzam tu wychwalac karate ,bo nigdy zaden karateka nie bedzie rzucal lepiej niz ktos kto trenuje akido. Nie styl jest wazny ale psychika i doswiadczenie!!!!!!! A szczegolnie na ulicy. Pozdrawiam

'bo nigdy zaden karateka nie bedzie rzucal lepiej niz ktos kto trenuje akido'
to jest za***iste

netfan

'Nie styl jest wazny ale psychika i doswiadczenie!!!!!!! ' - sa style lepsze i gorsze(do walki na ulicy), styl tez duzo znaczy. nie mozna powiedziec ze jest niewazny

'Poza tym kto wam powiedzial ze na treningach karate takich rzeczy sie nie uczy. Jesli treningi sa rozsadnie prowadzone to elemety zapasów ,tajboxu czy dzwignie sa ćwiczone systematycznie'- to co robią trenerzy na treningach to ich sprawa, ale to z reguly nie zawiera sie w karate, wiec nie mozna tego nazwac karate i swiadczy to tylko o tym, ze samo karate nie wystarczy - inaczej nie dodawano by elementow innych styli...(dodatkowa kasa, a wszystko to nazywa sie nadal 'karate', biznesmeni)i to znaczy ze nie karate jest wtedy skuteczne tylko ten element z innej sztuki walki, czyli zapasow czy tajskiego boksu (z tego co wymieniles)

netfan

Uważam, że samo karate nie wystarczy. Nie ma takiego stylu który był by najlepszy albo nauczył wszystkiego. Są style które uczą po trochu aikido, judo i karate ale to nie jest sztuka walki bo ucząc się wszystkiego po trochu niczego się nie nauczysz. Zgadzam się z tezą, że karateka rozgromi boxera box to jest sport i nie powinien się pojawiać w tym dziale. Nie ma stylu w którym były by zawarte wszystkie elementy. Aikido są to dźwignie, rzuty i nieliczne ciosy. A karate są to ciosy kopnięcia i nieliczne dźwignie i rzuty (jak ktoś nie wierzy niech sobie zajrzy do wymagań egzaminacyjnych na 2kyu). Myślę, że nie warto również tutaj dystkutować o kung-fu bo w polsce są raptem 3 czy 4 sekcje a i tego bym kung-fu nie nazwał.

Karate ni sente nashi.

'Są style które uczą po trochu aikido, judo i karate ' - z reguly jest to polaczenie kikboxingu z zapasami, lub czegos takiego...nie wiem gdzie widziales takie polaczenie o ktorym mowisz...i nie jest ono jakies super, jezeli ma byc polaczone to po to zeby bylo skuteczne, a aikido to jeden ze slabszych sposobow na obrone, nie wiem o jakim mowisz karate, ale jezeli juz to jakies modernowane, judo jest ok w tym zestawie

'Zgadzam się z tezą, że karateka rozgromi boxera' - zalezy jaki karateka, nie sądze zeby koles cwiczacy 3 lata shotokan pokonal boksera z 3 letnim stazem (co innego shidokan etc)


netfan

Czołem!

Ignasiu: Box to sport ale też sztuka walki (tak jak np: Kendo już paredziesiąt lat temu zostało przemianowane na sport i w teorii nie jest już sztuką walki ale jednak zawiera wszystkie elementy tradycyjnych SW... Zapasy to też SW tylko trochę inna... Judo? też SW ale usportowiona... Box...). Dobre określenie to będzie usportowiona sztuka walki...
Pozdrawiam

netfan:
Nie mowie o mieszace stylów. Po prostu nie które elementy moga byc ćwiczone przy okazji ,a pewne warto ćwiczyć. Np: czesc rozgrzewki stanowia zapasy. Zmeczysz sie cholernie a jakies umiejetnosci i wola walki zostaje. Chodzi o wszechstronnosc.

Ja myślę, że gość ćwiczący np. kyokushin 1 przegra z łebkiem ćwiczącym box przez ten sam okres i o tych samych warunkach fizycznych. Co innego boxer ćwiczący 3-4 lata z karateką kyokushin z tym samym stażem A takie połączenie judo, karate itp wiedziałem na jednym z filmów o sztukach walki nie pamiętam jak to się nazywało ale bardziej przypominało kick-boxing połączony z zapasami niż sztukę walki. Ale jeżeli oni tak twierdzą... Ja obecnie judo nie uważam już za sztukę walki ale bardziej za sport. Chodź ma w sobie dużo elementów które jeszcze pozostały. Judo jest trochę mniej przydatne na ulicy bo kto jest tak mądry żeby na ulicy walczyć w parterze a w tym judoga najbardziej się specjalizuje Jak ktoś napada cię na ulicy to wali ci w pysk bejsbolem zabiera pieniążki i ucieka nie myśli o tym żeby sprowadzić cię do parteru i tam robić ci jakieś skomplikowane dźwignie:)

Karate ni sente nashi.

Judoka nie specjalizuje sie w parterze. Bjj specjalizuje sie w parterze, co prawda Judo ma parter, ale malo rozwiniety w stosunku do tego pierwszego, poza tym parter judocki jest dosc usportowniony i w ulicznej walce zostawia zle odruchy (kladzenie sie na brzuchu, chowanie rak pod siebie itp). Co nie zmienia faktu ze Judo jest jednym ze skuteczniejszych styli, i w konfrotacji Judo Kyokushin stawian bezapelacyjnie na Judo.

Nikt ci sie nie kaze tarzac na ulicy, jestem przekonany ze sam rzut wystarczy. Trudno jest mi sobie wyobrazic co sie stanie z osoba zielona w padach na miekkiej macie. Na betonie dla mnie to zabojstwo.

Nawet jezeli taki rzut nie znokatuje to z pewnoscia zamroczy na wystarczajaco dlugo aby zakonczyc walke.