Dawno mnie tu nie było, być może ktoś mnie jeszcze pamięta z mojego dawnego dziennika, który bardziej mi nie szedł niż szedł:
https://www.sfd.pl/nastic_>_powrót_do_formy-t642128.html
Aczkolwiek zakończył się podłą kontuzją, z której efektami walczę do dzisiaj.
Podobnie wyglądam dzisiaj, choć pewnie jeszcze gorzej :P
Chcę na nowo rozpocząć prowadzenie dziennika, może nie od dziś, może za miesiąc, kiedy będę gotowa, na razie muszę ogarnąć jeszcze kilka spraw.
Wklejam ankietę:
Wiek : 23 lata
Waga : podejrzewam że okol 56 kg.
Wzrost : 169
Obwód w biuście : 79
Obwód pod biustem : 67
Obwód talii w najwęższym miejscu :
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder : 93
Obwód uda:
Obwód łydki:
W którym miejscu najszybciej tyjesz : podejrzewam że dół ciała, pupa, uda, choć ostatnio też brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust i ogólnie górna część ciała, zresztą nigdy sporo nie schudłam, mniej więcej trzymam swoją wagę są to wahania max 3,5 kg.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności:Obecnie żadna Leczę kontuzję - jestem po rekonstrukcji acl, ćwiczę po 3 godziny dziennie na rehabilitacji i są to ćwiczenia typu wchodzenie po stopniach, albo machanie nogą w leżeniu
Wcześniej trenowałam intensywnie sw, głównie tkd. Od 2 lat nie ruszam się wcale. Ponieważ najpierw wykończyły mnie dojazdy do szkoły w innej miejscowości (nie miałam czasu na treningi, choć próbowałam na początku), następnie nadciągnęłam sobie dwugłowy na treningu tkd po przerwie i to tak poważnie, że prawie przez miesiąc leżałam. Po wakacjach próbowałam powrócić do formy ( o czym jest zalinkowany dziennik) chciałam pojechać na zawody, zaczynałam też interesować się siłownią i chyba przesadziłam na początek po przerwie, ponieważ na treningu zerwałam sobie acl. Następnie była tułaczka po lekarzach, 2 pobyty w szpitalu na artroskopii i rekonstrukcji, do dziś walczę z kolanem. I kompletny brak ruchu z tego powodu.
Co lubisz jeść na śniadanie:
Co lubisz jeść na obiad :
Co jako przekąskę :
Co jako deser :
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : mam skoliozę, jednak dosyć małą; stan po rekonstrukcji acl
Preferowane formy aktywności fizycznej mogę jeździć na rowerku, ale nie wiem, z jaką max intensywnością, na pewno jeżdżę 10 min. średnio-wolnym tempem.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :
Stosowane wcześniej diety : Żadne. W liceum trenowałam tkd i jadłam co popadnie, nigdy nie miałam problemów, ale było to bardziej nie jedzenie niż jedzenie, potem przez krótki czas próby podjęcia sensownej diety, i ostatnie pół roku upłynęło mi na jedzeniu tragicznych śmieci.
Mam teraz kilka pytań:
1. Czy na początek wystarczy stosować się do 10 wskazówek? Myślę, że po ostatnim roku to i tak nie będzie najgorszym pomysłem, czyli wybierać zdrowe tłuszcze i węglowodany, bez wyliczania w/b/t/?
2. Zależy mi na odbudowie mięśnia czworogłowego, z moich wyliczeń mam nogę lewą chudszą od prawej o 3cm (z pomiaru praktykantki wyszło tylko 1 cm, ale średnio jej wierzę ), jakikolwiek trening siłowy na razie odpada.
3. Wzmocnieniu mięśnie kulszowo-goleniowych, mięśnia półsćiegnistego/półbłoniastego. Nie wiem, czy to ta sama nazwa na te same mięśnie, ale w każdym razie mam je bardzo słabo i sporo ucierpiały po pobraniu przeszczepu. Przez pewnie czas fizjoterapeuci myśleli, że już mi chyba coś uszkodzili podczas zabiegu, ale po moich wysiłkach (spędzam po 3 godziny dziennie na rehabilitacji) ruszyły. Ale nadal są słabe.
4. Ważna informacja: zgięcie mam do 90 stopni, mam też blokadę w kolanie, nie wiadomo co to jest (fizjoterapeuci podejrzewają ciało hoffy lub przerost błony maziowej), czuć jak mi przechodzą 2 powierzchnie w kolanie, w każdym razie czekam na rezonans, który może nie wykazać co to jest lub usg dynamiczne (przechodzenie jest przy zginaniu). Ogólnie jestem TROCHĘ w tyle, jeżeli chodzi o rehabilitację, jestem już w 12stym tygodniu i powinnam biegać i skakać, a ja mam problemy, właśnie przez ta blokadę (oraz kończenie szkoły). Przez pewien czas miałam podklejoną rzepkę taśmami ściągającymi i blokada i przechodzenie przeszły na ok. 2 dni, potem miałam zdjąć w domu plastry pod wodą, ściągnęłam wieczorem do południa następnego dnia znowu wróciło, zakleili mi nowymi. Najpierw przechodzenie było mniejsze, potem blokada zaczęła przechodzić, następnie się nasiliło i teraz znowu jest blokada.
5. Bardzo proszę o poradę w sprawie suplementów na chrząstkę i stawy ogólnie.
Zmieniony przez - nastic w dniu 2011-07-24 17:53:37
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.