...
Napisał(a)
na marginesie:kiedyś mistrz japońskich sztuk walki powiedział że nie długo Japończycy będą musieli uczyć się SW od białych a biali od Japończyków muzyki klasycznej :)
...
Napisał(a)
Miał rację poza tym, że Japończycy muzykę klasyczną wzięli od białych
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
właśnie o to chodziło że nastąpił "transfer zainteresowań" biali zaangażowani się w ich SW,kiedy oni już to olali i odwrotnie oni Chopenem kiedy u nas on ciągle traci na popularność:)
...
Napisał(a)
A pozwolę sobie trochę po bandzie pojechać :).
Systemami które są stosunkowo nowe i wyrosły z tradycyjnych są też Yiquan, ii-liq chuan. Czepią z tradycyjnych koncepcji ale np. odrzuciły formy uważane w większości systemów za bardzo istotne. Czy uważasz że twórcy w/w nie byli wystarczająco douczeni by docenicie ich wartość.
Z tego co wiem mistrz Wang był swojego czasu krytykowany za swoją postawę i podeście przez „konserwatystów” którym czasami musiał uwadniać że bez ciągnięcia bagażu tradycji też można wykazywać się dobrymi umiejętnościami (co prawda akurat m.Wang poznał bardzo dobrze Xiyquan ,ale jego uczniowie którzy też byli „tesowani” już nie).
Czy więc naprawdę wszystko złoto co jest stare :)…
Systemami które są stosunkowo nowe i wyrosły z tradycyjnych są też Yiquan, ii-liq chuan. Czepią z tradycyjnych koncepcji ale np. odrzuciły formy uważane w większości systemów za bardzo istotne. Czy uważasz że twórcy w/w nie byli wystarczająco douczeni by docenicie ich wartość.
Z tego co wiem mistrz Wang był swojego czasu krytykowany za swoją postawę i podeście przez „konserwatystów” którym czasami musiał uwadniać że bez ciągnięcia bagażu tradycji też można wykazywać się dobrymi umiejętnościami (co prawda akurat m.Wang poznał bardzo dobrze Xiyquan ,ale jego uczniowie którzy też byli „tesowani” już nie).
Czy więc naprawdę wszystko złoto co jest stare :)…
...
Napisał(a)
W I-Lig sa formy przeciez...
Co do form, wiele o nich mowiono i pisano. Moze nie jestem jakims znawca i za takiego nie chce uchodzic, ale moim zdaniem nie sa one "najwyzsza koniecznoscia".
Formy maga miec wiele zadan, zbior technik, unikow i pozycji oraz poruszanie sie, strategii, koncepcji, pokazuja pewien zarys systemu, zawieraja metody generowania i emisji sily, a nawet odzwierciedlaja pewien sposob zachowania sie w walce szczegolnie jezeli sa to formy zwierzece (np dzikosc, ciezkosc, agresja i sila w tygrysie). Ktos kto cwiczy formy w dobry sposob, z kompetentnym instruktorem zaczyna dostrzegac, ze cos moze logicznie wynikac z czegos innego i uczy sie adaptowac te techniki do zmieniajacych sie sytuacji w walce. Tyle w teorii.
Co do Yiquan napisze tyle ile chce, i tyle ile wiem, bo sa tutaj osoby znajace sie na tej rzeczy lepiej.
Z tego co sie orientuje tworca Yiquan mistrz Wang dostrzegl, to co niektorzy dostrzegaja dopiero teraz w XXI wieku. Klepanie form dla klepania, bez glebszego zrozumienia i analizy. Zapedy kolekcjonerskie uczniow. Szlifowanie czesto zupelnie zbytecznych rzeczy i pomijanie istotnych. Kiedys czytalem wywiady z roznymi tworcami Yiquan, i bardzo logicznie i fajnie uzasadniali brak form.
Co do form, wiele o nich mowiono i pisano. Moze nie jestem jakims znawca i za takiego nie chce uchodzic, ale moim zdaniem nie sa one "najwyzsza koniecznoscia".
Formy maga miec wiele zadan, zbior technik, unikow i pozycji oraz poruszanie sie, strategii, koncepcji, pokazuja pewien zarys systemu, zawieraja metody generowania i emisji sily, a nawet odzwierciedlaja pewien sposob zachowania sie w walce szczegolnie jezeli sa to formy zwierzece (np dzikosc, ciezkosc, agresja i sila w tygrysie). Ktos kto cwiczy formy w dobry sposob, z kompetentnym instruktorem zaczyna dostrzegac, ze cos moze logicznie wynikac z czegos innego i uczy sie adaptowac te techniki do zmieniajacych sie sytuacji w walce. Tyle w teorii.
Co do Yiquan napisze tyle ile chce, i tyle ile wiem, bo sa tutaj osoby znajace sie na tej rzeczy lepiej.
Z tego co sie orientuje tworca Yiquan mistrz Wang dostrzegl, to co niektorzy dostrzegaja dopiero teraz w XXI wieku. Klepanie form dla klepania, bez glebszego zrozumienia i analizy. Zapedy kolekcjonerskie uczniow. Szlifowanie czesto zupelnie zbytecznych rzeczy i pomijanie istotnych. Kiedys czytalem wywiady z roznymi tworcami Yiquan, i bardzo logicznie i fajnie uzasadniali brak form.
...
Napisał(a)
Ja nie krytykuje braku form .Zwracam tylko uwagę że czas pokazuje że odejście od sztywnych lini przekazu i sposobów patrzenia , zastąpienie niektórych starych rzeczy zupełnie nowymi może wyjść na plus:)
...
Napisał(a)
Hm. Moge sie z toba zgodzic, ale to ze sie zrywa z formami nie oznacza, ze automatycznie idzie sie naprzod. Moze tak byc, nie musi. Zalezy ile czasu cwiczysz same formy dla form (klepanie dla klepania) czy poza formami robisz inne cwiczenia na ich bazie, czy funkcjonuja w walce czy dostrzegasz to, ze to co robisz w formach przeklada sie na sparring. Pytanie jakie to sa formy, ile jest tych form, po co one sa i co oznaczaja dla stylu ktory uprawiasz. Czasami kiedy sie nie rozumie tych cwiczen, bo nie dostales kompletnych/odpowiednich wyjasnien, duzo wiekszym pozytkiem jest powiesic worek w piwnicy i sobie pouderzac.
To jest bardzo rozlegly temat.
Widze po tytule tematu i kwestiach poruszanych przez ciebie, ze masz watpliwosci co do tego co cwiczysz (co jest zdrowe i naturalne, czesto watpic to znaczy rowijac sie a nie tylko slepo wierzyc i stac w miejscu). Do czego zmierzam.
Poznales caly swoj styl? Znasz jego wszystkie niuanse i "zakamarki"? Opracowales i ogarnales wszystko co system oferowal? Czy krotko mowiac wszystko juz wiesz na temat tego co cwiczysz?
To jest bardzo rozlegly temat.
Widze po tytule tematu i kwestiach poruszanych przez ciebie, ze masz watpliwosci co do tego co cwiczysz (co jest zdrowe i naturalne, czesto watpic to znaczy rowijac sie a nie tylko slepo wierzyc i stac w miejscu). Do czego zmierzam.
Poznales caly swoj styl? Znasz jego wszystkie niuanse i "zakamarki"? Opracowales i ogarnales wszystko co system oferowal? Czy krotko mowiac wszystko juz wiesz na temat tego co cwiczysz?
...
Napisał(a)
Swoja droga, wiesz ze w historii bywaly przypadki, gdy jakis mistrz nie uczyl ucznia w ogole form (i to w stylach w ktorych formy sa i byly)? Albo uczyl ich dopiero po latach?
Zapomnialem tez dodac, ze np. wspomniales o Yiquan i mistrzu Wang, cala rzecz polega na tym, ze on zanim zaczal cos zmieniac, reformowac czy opracowywac nowy styl przez niemal polowe zycia poznawal to co akurat cwiczyl - Xingiquan znaczy sie. Wnioski, ktore wyciagnal byly suma doswiadczen jego zycia, jak i doswiadczen jego uczniow. Miej to na uwadze, gdy piszesz o "krokach naprzod" :)
pozdrawiam
Zmieniony przez - wutansheta w dniu 2011-07-19 14:45:12
Zapomnialem tez dodac, ze np. wspomniales o Yiquan i mistrzu Wang, cala rzecz polega na tym, ze on zanim zaczal cos zmieniac, reformowac czy opracowywac nowy styl przez niemal polowe zycia poznawal to co akurat cwiczyl - Xingiquan znaczy sie. Wnioski, ktore wyciagnal byly suma doswiadczen jego zycia, jak i doswiadczen jego uczniow. Miej to na uwadze, gdy piszesz o "krokach naprzod" :)
pozdrawiam
Zmieniony przez - wutansheta w dniu 2011-07-19 14:45:12
...
Napisał(a)
Tak Wang przez pół życia pozdawał Xnyiquan( tyle zostało zmienione że style nie są obecnie aż tak podobne do siebie ), niemniej jednak i wypominani na początku tematu mistrzowie też swoje przećwiczyli
Poprzedni temat
Zdjęcia Dnia: MAYWEATHER PODPALA BANKNOTY
Następny temat
Jakie odżywki na obóz?
Polecane artykuły