SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Podziemny Lab Childmana .:D:D:D

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 781

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 14
Witam wszystkich .:)

Jako,iż jest to mój 1 post na tym forum wypadało by się jakoś przedstawić .:D

Hmmmmm no to tak :D Mam na imię Tomek i od około 3 lat próbuję coś ze sobą zrobić. (hah brzmi to jak wyznania na kółku AA .:D).
Od zawsze trzymałem się raczej sztywno klasycznego podejścia do bb bez żadnych "innowacji" w treningu, no i niestety jak to bywa w przypadku takiego uparciucha jak ja na nic się to zdało .:)
Wreszcie około 2 miechy temu uświadomiłem sobie, ze nic z tego nie bd i dałem sobie spokój :D:D:D:D
Waga zleciała z dobre 10kg, obwody itp tak samo poszły w dół .:(
No ale wiadomo, że jak już raz zasmakuje się w tym sporcie, to trudno później bez niego żyć .:D
I tak właśnie po 2 miesiącach nic nie robienia postanowiłem jednak wrócić do treningu, z tym jednak, że zamiast monotonnego splitu testował bd różne alternatywne formy treningu .:DDD

Mam nadzieje, że moja historia Was urzekła, przejdźmy więc teraz do sedna sprawy .:D

Na pierwszy rzut idzie SS6 "Super sylwetka w 6 tygodni" ,trening,który niedawno na łamach SFD przedstawił Dudek .:)
https://www.sfd.pl/[NEW_ART]SS6__Super_sylwetka_w_6_tygodni-t750157.html 

Trening postaram się prowadzić dłużej niż 6 tyg, bo w moim przypadku takich cudów się nie spodziewam .:)

Celem treningu jest taki lekki rekomp sylwetki. Lekkie zwalenie sadełka i raczej minimalne spadki mięsa, którego i tak mi sporo brakuje .:D:D:D
Gdy już uznam, że poziom odtłuszczenia bd mnie zadowalał, przechodzę na hst i carb cycling i zaczynamy masówkę .:D

Na dzień dzisiejszy b/t/w dietki przedstawia się następująco :
b-3,3g/kg/mc
t-0,8g/kg/mc
w-2,3g/kg/mc
Tj: +/- 2190kcal dla 75kg zawodnika .:D

Co do moich danych antropometrycznych to wagę już znacie.
Jeśli chodzi o wymiary to nie mam zamiaru się mierzyć, moim wyznacznikiem bd lustro .:D

Jutro zaczynam pierwszy trening.:P
Mam nadzieje, że nie bd mocno kaleczył jak dla mnie nietypowych ćwiczeń zawartych w tym planie .:P


To by było na tyle, teraz możecie konstruktywnie po mnie jechać. :D
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 14
Jednocześnie razem z dziennikiem na sfd prowadził bd dziennik na facebooku.

http://www.facebook.com/pages/BodyLab-Childmana/214348245268620

Serdecznie zapraszam i zachęcam do klikania "lubię to" .:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 14
No i mam pierwszy trening za sobą.:)
Dziś robiłem obieg C i B, czyli:

Ad B) Obwód: Przysiad:

1. Pół przysiad 3-5 powtórzeń (maksymalne obciążenie);

2. Przysiad przedni 3-5 powtórzeń (obciążenie siłowe);

3. Rwanie ze zwisu 2-3 (obciążenie siłowo-dynamiczne);

4. Podskok ze sztangą na karku (jak do przysiadu) (obciążenie dynamiczne) 8-10 powtórzeń;

5. Podskoki (dynamicznie) 8-10 powtórzeń.





Ad C) Obwód: Wyciskanie na barki:

1. Wyciskanie do czoła siedząc 3-5 powtórzeń (maksymalne obciążenie);

2. Wyciskanie żołnierskie 3-5 powtórzeń (obciążenie siłowe);

3. Push Press 2-3 powtórzenia (obciążenie siłowo-dynamiczne);

4. Wyciskanie piłki lekarskiej bądź sztangielek (obciążenie dynamiczne) 8-10 powtórzeń;

5. Pompki z nogami na podwyższeniu (dynamicznie) 8-10 powtórzeń.

Muszę powiedzieć, że ta forma treningu wykończyła mnie na maksa.
Zdołałem zrobić po 3 obiegi z każdej dzisiaj przypadającej grupy.
Pierwszy obieg danego ćwiczenia szedł light-owo.
Drugi już wiele słabiej, ale jeszcze jako tako.
Trzeci obieg to już prawdziwa katorga, ledwo co dawałem radę robić minimalne ilości powtórzeń i to z naginaniem techniki .:P

Ciężko mi wywnioskować coś więcej po jednym treningu.
Na pewno nie jest to metoda dobra dla ludzi, którzy idą po lansować się na siłowni. Tu trzeba dać z siebie o wiele więcej, przelać sporo potu .:)

Na dzisiaj to było by tyle, jutro następny trening. :D

Trzymajcie się .:)

Zapraszam także na relacje treningu na facebook-u.:)
http://www.facebook.com/note.php?created&&note_id=214739765229468#!/pages/BodyLab-Childmana/214348245268620


Zmieniony przez - ChildMan w dniu 2011-07-04 18:30:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 14
Witam ponownie .:)

Czas nieco napisać o zaległym docelowo wtorkowym treningu.
Trening odbył się dziś(zestaw A i D )tj:

Ad A) Obwód: Martwy ciąg:

1. Martwy ciąg od kolan 3-5 powtórzeń (maksymalne obciążenie);

2. Martwy ciąg ziemi 3-5 powtórzeń (obciążenie siłowe);

3. Zarzut ze zwisu 2-3 (obciążenie siłowo-dynamiczne);

4. Podskok ze sztangą trzymaną z przodu (obciążenie dynamiczne) 8-10 powtórzeń;

5. Podskoki (dynamicznie) 8-10 powtórzeń.


Ad D) Obwód: Wyciskanie na klatkę:

1. Wyciskanie do połowy leżąc (górna połówka) 3-5 powtórzeń (maksymalne obciążenie);

2. Wyciskanie leżąc 3-5 powtórzeń (obciążenie siłowe);

3. Szybkie wyciskanie sztangi (60% obciążenia) 5 powtórzeń (obciążenie siłowo-dynamiczne);

4. Wyciskanie piłki lekarskiej bądź sztangielek leżąc (obciążenie dynamiczne) 8-10 powtórzeń;

5. Pompki (dynamicznie) 8-10 powtórzeń.

Tak jak w poniedziałek wykonałem po 3 obwody z każdego zestawu.
Co do ogólników mogę podtrzymać poniedziałkową tezę, że trening jest na maksa wykańczający.

O ile trening z zestawu D poszedł w miarę gładko, chociaż czuć było jeszcze zmęczenie tricepsa z poniedziałku, to z zestawem A było gorzej.

Zarzuty i podskoki ze sztangą szły naprawdę mozolnie. We znaki dawało się mocno zmęczenie 2-głowych uda, ponad to przy podskokach ze sztangą z przodu, nie mogłem utrzymać owej sztangi na barkach.

Jeśli chodzi o dietę, to tu jest ok, chociaż dziś zdarzyło się podjeść nieco malin (5-6). Na szczęście stało się to po treningu, więc nie było to jeszcze zło absolutne :D:D:D

Hmmm... W podsumowaniu treningu i ogólnie dnia myślę, że jest ok.
Trening był taki jak miał być, z dietą nie ma problemu, jedynie pogoda dziś nie dopisała :( .

Trzymajcie się .:D


http://www.facebook.com/note.php?created&&note_id=215712911798820

Zmieniony przez - ChildMan w dniu 2011-07-06 20:20:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
fb?

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na rzeźbe.

Następny temat

plan do oceny trening do sprawdzenia kto pomoze? 15 lat

WHEY premium