Zmieniony przez - NOXplode w dniu 2011-06-26 13:02:52
...
Napisał(a)
@Ludi_ co do mc gratha to.... P******ISZ.
Zmieniony przez - NOXplode w dniu 2011-06-26 13:02:52
Zmieniony przez - NOXplode w dniu 2011-06-26 13:02:52
...
Napisał(a)
"Dodam tylko ze - nic do MacGratha nie mam, ale z taka sylwetka to powinien zajmowac miejsca trzecie, czwarte ale od konca. "
Sog ofc
Sog ofc
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
...
Napisał(a)
ja *******e , to jest jakaś kpina , IFBB sobie leci w c***a strasznie , ehhhhh korwa człowiek się tylko denerwuje niepotrzebnie , szkoda Roberta
...
Napisał(a)
Panowie, logika i znajomość podstawowych reguł sędziowania na zawodach nakazuje przypuszczać, że skoro zawodnik jest brany do I porównania, a zawodników w tym porównaniu jest 6, to w najgorszym wypadku może być stawiany na 6 miejsce, co też się zdarzyło w przypadku Roberta. Na potwierdzenie moich słów link do punktacji: http://www.ifbbpro.com/results/2011-pro-bodybuilding-weekly-championships-scorecards/.Ponadto wydaje mi się, że niektórzy z Was zbyt pochopnie wyciągnęli wnioski z wypowiedzi Roberta na temat sponsora, myśląc od razu, że problemem są pieniądze. Robertowi jest potrzebny sponsor z USA ze względu na promocję na tamtym rynku i powiązania biznesowe. Robert lubi startować, ale nie jest głupi i nie będzie wywalał w nieskończoność kasy na bycie poza top 5. Po głębszą analizę braku sukcesów Roberta P. na zawodach Pro odsyłam do nowego numeru MD.W swojej rubryce Robert wyjaśnia dlaczego według niego tak się dzieje. Pozdrawiam i dziękuję za życzliwość, wytrwałe kibicowanie i poparcie w imieniu Roberta.
...
Napisał(a)
O! Nutrytec sie odezwal. Pisalem wczasniej, zanim ta lista sie ukazala, ze kolejnosc zawodnikow ponizej pierwszej piatki to nie sa ich zajete miejsca. Tak czy inaczej Robert powinien byc wyzej, mnie osobiscie w tym wszystkim jednak cieszy fakt ze pokonal Huha. Pytanie - to rzeczywiscie ostatni start Roberta w tym roku?
...
Napisał(a)
Interesuję się tym sportem już kilkanaście lat i to co się w nim dzieję jest coraz dziwniejsze. Rywalizacja zawodników jest coraz mniej rzeczywista i realna. Sama dyscyplina pomimo coraz większej rzeszy ćwiczących na siłowni coraz bardziej jakby wyalienowana. Już nikt nie przebąkuję o włączeniu kulturystki jako dyscypliny choćby pokazowej w ramy olimpiady (a były takie projekty). Rozwój szeroko-rozumianego rynku fitness i wpływów ze sprzedaży nie przekłada się na popularność tej dyscypliny i co więcej na nagrody czy sponsoring zawodników (targi coraz większe, a zawodnicy wciąż borykają się z tymi samymi problemami). Jakieś to wszystko coraz dziwniejsze i coraz bardziej zatęchłe.. Jeszcze wyraźniej widać to w naszym kraju gdzie wszystkie te przejawy widać jeszcze bardziej wyraźnie. Związek, który mało co robi dla rozwoju tej dyscypliny, zawodnicy, których zamiast przybywać mam wrażenie ubywa. We władzach widać wciąż te same twarze, Panów, których nikt i nic nie jest w stanie oderwać od stołka. Wystarczy porównać poziom zawodów rangi ogólnopolskiej na przestrzeni 10 lat i mocno się zastanowić co się ku.wa tutaj dzieje... Wszystko pięknie, fajnie a pozostaję jeden wielki niesmak... A po tych zawodach to już w ogóle... Hide drugi- to jakiś żart. Jak można na zawodach,które są w tak krótkim odstępie czasu,przy porównywalnej obsadzie (na tampie wydaję się być słabsza niż na Toronto) raz sklasyfikować zawodnika czwarte miejsce, by za chwilę dać mu trzynaste miejsce, kiedy zawodnik ten ma porównywalną z poprzednim startem formę. To jest popier..lone..
...
Napisał(a)
Jak można na zawodach,które są w tak krótkim odstępie czasu,przy porównywalnej obsadzie (na tampie wydaję się być słabsza niż na Toronto) raz sklasyfikować zawodnika czwarte miejsce, by za chwilę dać mu trzynaste miejsce, kiedy zawodnik ten ma porównywalną z poprzednim startem formę. To jest popier..lone..
Piotrkowicz w Toronto zajal 5 miejsce, nie czwarte. Na tych zawodach zajal miejsce 6, a nie 13...
Piotrkowicz w Toronto zajal 5 miejsce, nie czwarte. Na tych zawodach zajal miejsce 6, a nie 13...
...
Napisał(a)
CZytajcie ludzie uwaznie : ROBERT NIE BYL 13!!!!!!!!!!! miejsce od 6 do ostatniego byly juz bez znaczzenia, najprawdopodobniej byl 6, bo tak by wynikalo z 1calla.
...
Napisał(a)
Nutrytec jak mozesz to napisz co robert pisal w MD bo nie mam stycznosci z ta gazeta. chyba ze jest to gdzies na necie?
/
only the best
...
Napisał(a)
wyznaczenie zawodnika do pierwszej grupy nie oznacza automatycznie,ze zajmie min 6 miejsce-jezeli tak by bylo-cale sedziowanie nie jest warte funka klakow..:)
bo dlaczego o miejscu ma decydowac piewsze wrazenie sedziow?mozna z pierwszej grupy wyladowac w drugiej i treciej i zajac o wiele nizsze miejsce-co czasem sie zdaza i chyba tez piotrkowicz mial taki jeden lub dwa przypadki.
cieszyc sie mozna ,ze pokonal huha i brandona....szkoda ,ze nie mc gratha-ktorego sylwetka jest predziwna....,haleya ktory jest jakis taki nijaki ..itd....
o hide nawet nie pisze,bo na uklady nie ma rady..:)
dohne?fajna sylwtka ,ale ogolnie delikatna budowa,brak masy,fatalne miesnie ud(budowa miesni-typ kobiecy )
ifbb powinno sie zastanowic i jasno napisac jaki obecnie panuje model zwyciezcy mr olympia-by zawodnicy wiedzieli w ktorym kierunku dazyc.patrzac na wyniki zawodow-nie ma jakiegos okreslonego wzorca,tendencji, w ktora strone ma isc model sylwetki.
np: rozsmieszaja mnie zawody bikini-jak widac liczy sie tam tylko silikon(szczegolnie jego ilosc-nienaturalna absurdalna wielkosc piersi) i ladna buzka..to juz nie jest sport,tylko reklama pracy chirurgow plastycznych+wybory pieknosci......
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
Poprzedni temat
Śmierć tv sfd dlaczego?
Następny temat
Craig Richardson - IFBB PRO
Polecane artykuły