Kyokushin Karate vs K1

A co wy myślcie że mistrzowie Kyokushin specjalnie całe życie trenowali boks pod K1 ?Wielu ludzi nawet nie miało styczności z Kyokushin a drudzy trenowali dawno, dawno temu .Najlepiej idźcie do jakiejś pożądanej sekcji Karata jak na przykład w Busku-Zdroju to się przekonacie .A mam jeszcze jedno pytanie jak to jest z tą gardą na ulicy bo przecież tam nie ma rękawic ?

Ale zawodnik trenujący całe życie boks czy mt ma większe doświadczenie w uderzaniu na twarz a nie kyok bo w kyoku większą wagę przywiązujesz do uderzeń na brzuch przecież czyms ten styl się charakteryzuje.

Po za tym na zawody w kyokushin nie będziesz ćwiczył akcji bokserskich tylko typowo karateckie.

No więc o to mi chodzi że w KK nie przywiązuje się zbytniej wagi do treningu bokserskiego a jednak chłopaki z kyokushin dali wycisk chłopakom z K1 ;)

a jednak chłopaki z kyokushin dali wycisk chłopakom z K1 ;)

znaleść można filmiki jak TKD kopie MT,zwykły koks obija zawodnika MMA itd to o niczym nie świadczy.

Garda na ulicy-nie ma rękawic fakt ale lepiej trzymać niż nie,zresztą rękawice do MMA są stosunkowo niewielkie i jeśli ktoś umie obronić się w rękawicach do mma to i bez rękawic da rade.

Chłopaki z Kyokushin byli chłopakami z K-1, na litość boską. Dawali radę dobrych parę lat temu, kiedy K-1 zaczynało. I to dawali radę trenując pod konkretne zasady.

Wbij to sobie do łba, że nawet trenując Karate do zawodów robisz trening pod zawody. Walcząc w knockdown nie robisz kata a startując w kata nie lejesz się w knockdown. Podobnie do K-1 kyokushinowcy zatrudnili kickboxerów, by się od nich NAUCZYĆ bić po twarzy.

Napiszę to dużymi literami żebyś zrozumiał MI NIE CHODZI O TO ŻE ONI NIE UCZYLI SIĘ BOKSU TYLKO O TO ŻE NIE TRENOWALI TYLE CO ZAWODNIK BOKSU TAJSKIEGO CZY KICK BOKSER .A co ma do tego że K1 zaczynało? .Tak czy siak tacy zawodnicy i tak trenowali już długo więc nie rozumiem twojego stwierdzenia że K1 dopiero zaczynało

kiedy K1 zaczynało większość zawodników z KB nie wiedziało co to znaczy low kick, a MT nie było tak popularne, zresztą zasady K1 bardzo tajów ograniczyły, bez łokci i kolan dużo ciężej przewalczyć całą walkę w klinczu, dlatego zawodnicy z KK się wtedy liczyli. Jak nie wierzysz w to że KK w K1 nie daje rady to sprawdź pierwszą lepszą organizacje k1 ilu jej mistrzów trenuje/trenowało KB/MT a ilu KK... i nie mów że akurat dlatego że ci z KK nie chcą w K1 walczyć, bo jak ktoś chce się utrzymać z walk to na pewno nie z zawodów KK...
A jakbyś obejrzał chociaż parę walk K1 to byś zobaczył że dobre nogi są mniej ważne od dobrego boksu. Żeby nauczyć się walczyć z rękami nie wystarczy pójść na parę zajęć boksu, zresztą wydaje mi się (to już tylko moje gdybanie bardziej) że łatwiej się od zera gardy trzymać porządnie nauczyć niż jak ktoś przyjdzie z nawykami z KK...


PS zawodnicy MT z tego co mi się wydaje dopiero niedawno zaczęli robić porządny boks.
Zmieniony przez - _radek w dniu 2011-06-20 18:55:32

Zmieniony przez - _radek w dniu 2011-06-20 18:56:57

Dla mnie wyznacznikiem jakości stylu jest ulica ,jeżeli ten styl nadaje się na ulice to jest on dobry .I niech nikt nie mówi że mój sensei się nie zna bo jest to człowiek niezwykle utalentowany i zawsze przywiązuje ogromna wagę do gardy (może stąd te moje przekonanie ) .95% ludzi z tego forum nie maiło by z nim szans chociaż ma już 45 lat .Po drugie to nic nie mówiłem że nogi są najważniejsze w K1 .Po trzecie to jest to moje SUBIEKTYWNE zdanie ponieważ ode mnie z klubu startują po różnych zawodach i doskonale sobie dają rade .Pełno osób w tej sekcji próbowało innych styli .Jedni boks drudzy boks tajski a jeszcze inni ju-jitsu już nie wspomnę o różnorakich zawodach ostatnio mój kumpel walczył z kick-bokserami i tylko dlatego przegrał na punkty bo on trenuje ponad 2 lata a tamci ponad 8 .I wszyscy stwierdzili że Kyokushin jest lepszy .Może dlatego że mój sensei jest naprawdę świetny. Wszystko zależy od trenera ;) Nie próbuję wam wmówić że same ciosy na tułów wystarczą .I zapamiętajcie jedno Kyokushin to nie tylko trening pod zawody .

Zmieniony przez - xxxxxx6 w dniu 2011-06-20 19:51:40

Zmieniony przez - xxxxxx6 w dniu 2011-06-20 19:53:04

A ja ci radze ******* Kyokushin i zacznij bajki pisać.

Nie przegrał dlatego że trenuje 2 lata tylko dlatego że był gorszy od swojego przeciwnika ;]

Co do tego że wszyscy z tego forum by przegrali z twoim trenerem, hmmm myślę że się mylisz ;]

Po za tym ulica jako wyznacznik dobrego stylu ? Styl na ulice to krav maga itp które zostały do tego stworzone inne powinny być traktowane jako sportowa rywalizacja to jest moje zdanie i ulica nie powinna być wyznacznikiem dobrych stylów walki.