Szacuny
0
Napisanych postów
268
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2206
12 DZIEŃ – NIETRENINGOWY – 18.06.2011
09:00 Pobudka
09:30 Śniadanie: 100g ryby po japońsku + pomidor
11:30 Śniadanie II: zraz wieprzowy 100g
13:30 Obiad: 100g gotowanej piersi z kurczaka +surówka z pomidora, ogórka i rzodkiewek
18:30 Kolacja: 50g ryby po japońsku i 100g gotowanej piersi z kurczaka
20:30 Bieganie – 28 minut biegu
21:00 Przed snem: Twaróg półtłusty 200g, jogurt naturalny + oliwa z oliwek 10ml.
23:00 Poszedłem spać
Podsumowanie: Mała roszada, z powodu powrotu do Poznania , posiłki poprzestawiane i nie z rozpiski konia, ale starałem się jak mogłem by jeść to co najzdrowsze.
Szacuny
0
Napisanych postów
268
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2206
Wytrwałość przydaje się na dwa pierwsze tygodnie, bo początki są najtrudniejsze. Po takim czasie widząc już dość dobrze rezultaty diety i treningów nie myśli się o niczym innym jak tylko o tym by wyglądać jeszcze lepiej
Szacuny
0
Napisanych postów
82
Wiek
40 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1622
Ja codziennie robie obiadki mezowi i córce nie nie zawsze super dietetyczne i wcale mnie nie ciagnie do takich rzeczy nawet słodycze ciasta mnie nie ruszają od wszystkiego idzie się odzwyczaić
Szacuny
0
Napisanych postów
77
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1342
Niezłe efekty. Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę i co bym zrobił żeby pozybć się chodziarz kilkunastu kilogramów. Gratulacje i życzę wytrwałości. Może coś z mojej redukcji wyjdzie mi przez wakacje ;)