Moja dieta było dobrze zbilansowana, chociaż nie brakło pewnych przebojów(zatrzymanie redukcji po przyjmowaniu spalacza, mleko zatrzymywało redukcje, albo jedno ale drugie albo dwa na raz :D)
Zrzuciłem w około 2 miesiące 4-5 kg. Siłe zachowałem, miałem suplementacje z BCAA, ZMA, Animal Cuts(chociaż w późniejszej fazie stopował mi pozbywanie się fatu z brzucha nie wiedzieć czemu?)
Dieta była po zredukowaniu i obcinaniu węgli na poziomie 1750 kcal.
Ćwiczenia 3x siłownia, 2 interwały, czasami dodatkowy wysiłek jak worek bokserski i areoby.
Chce w 3 tygodnie zastopować efekt jojo i tutaj pare pytań i moje sugestie.
1 tydzień - Zwiększę kcal w posiłku po treningowym (zamiast 50g ryżu 100)
7-10 dzień - Do posiłku przed treningowego zwiększę ryż do 100 g zamiast 50.
10-14 dzień - Zamienię płatki owsiane z wodą na płatki owsiane z mlekiem 1.5%
14-21 - Wejdę powoli na pułap 2300-2400 kcal zwiększając ilość tego co jadłem.
Cheat Meale raz albo 2 razy w tygodniu.
Wysiłek fizyczny jest dużo, ale dodam dodatkową tabate raz w tygodniu + areoby po 15 minut dzienie przed zaśnięciem.
Pytanie, czy to dobry sposób(potem pojade na obóz, będę sie pilnował w sensie zdrowych nawyków żywieniowych.
I tutaj pytania:
1. Czy to dobra metoda
2. Suplementacja, brać spalacz?(zostało jeszcze trochę ; ) )
Dieta była następująca
1.70 g płatków owsianych +10 g WPC
2.Omlet(2 cale jaja 3 białka)
3(Przedtreningowy) - 50 g ryżu brązowego + 150g piersi z kurczaka
4.(Po treningowy) - 50 g ryżu brązowego + 200 g piersi z kurczaka)
*Przed i po treningu 5 kapsułek BCAA + 30 WPC w czasie treningu
5.150g twarogu półtłustego + łyżka oliwy.
Ostatnio dodałem WPC co zwiększyło mi kaloryczność o 100, więc na oko jest to koło 1800 kcal i dobrze zachowane proporcje.
Chce co tydzień zwiększać o jakieś 200.
Pozdrawiam.