Shakery - uwagi :)

A mi sie bardzo podoba pomysl Brutusa z zakrecanym wieczkiem. Juz nieraz mi sie zdazylo (nie owie o shekerze Olimpa bo jeszcze inie testowalem) ze podczas mieszania poprostu odzywecka "wybuchLa" i wtedy smutek gosci na mej twarzy po stracie pysznego shek'a

miałem to samo ze swoim Shakerem


https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=67623 - zdjęcia z filmu w którym grałem

>>>Z dnia na dzień więcej siły, większe ciężary, wiecej masy mięśniowej<<<

wobec tego polecam wam zrobic to co ja zrobilem ze swoim prezentam od pana Olimpa odrzywki dalej mieszam z mixerze a shaker robi za exponat na poleczce (narazie)

======================================================
>> Chron mnie Boze od przyjaciol, bo z wrogami sam sobie poradze << &reg;
======================================================

Hehehe :] Panowie skoro Wam odskakuje to poprostu miksujcie dwiema rekami ,jedna trzyma wieczko druga dno szejkera ,a na koncu otworzcie korek zeby wyszlo powietrze i po klopocie

Panowie, patent na zbierające się w shakerze gazy jest prosty.
Prezetuję i objaśniam (jak mówił Tygrys w "Samowolce"):
Przede wszystkim trzeba pamiętać że im cieplejszy płyn do rozrabiania tym więcej gazów.
Wlewamy do shakera wodę (mleko), wsypujemy proszek i zamykamy wieczko mając zamknięty górny kurek. Po zamknięciu otwieramy kurek i upuszczamy 1 porcję gazów. Później wstrząsamy lekko 2 razy i znowu upuszczamy powietrze (wtedy jest najwięcej), następnie wstrząsamy kilka razy i upuszczamy resztki. W tym czasie można już wypić, ewentualnie można sobie mieszać ile się chce bez ryzyka wybuchu.

SONBATY http://www.atleta.pl
Czlonek mafia.suple.hardcor.pl

thx son masz soga :)

Pozdrawiam,
NoRtOn

hehe patent stary jak swiat znaja go chyba wszyscy starzy wyjadacze shakerow, czytalem calego posta liczylem, ze wam w tym pomoge a tu Son ehh. Jednak nie ma co trzeba zrobic na poczatek kilka wybuchow w kuchni, zeby dojsc do wprawy. Wiec jeszcze raz krotko: lejecie mleko, pozniej odzywke zamykacie wszystko dokladnie, delikatnie, wrecz leciutko raz wstrzasacie i otwieracie maly otwor, kilka sekund otwarte dostaje sie powietrze i spokojnie mozna dalej mieszac, nieraz czuc w shakerze zbierajace sie napiecie, z shakerem to jak z kobieta hehe. Shaker to super sprawa do odzywek nie wyobrazam sobie szalec w kuchni z kubkiem i lzyka , polecam wszystkim. Co do designu chyba wszystkie firmy zlecaja produkcje tych shakerow Niemcom a mialem Wieder, Nutrend, Scietec a teraz Olimp

Jeżeli moja wypowiedż Ci pomogła, to nie dawaj SOG'a tylko wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z SOG'a, a zajmie Ci to tyle samo czasu! Dzięki

.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::.
Michał G. "GÓRAL" Doradca w Suplementacji

Zmieniony przez - Goral w dniu 2003-05-09 02:01:04

Jedna uwaga Goral, nie wszyscy leja mleka Son lepiej opisal

Pozdrawiam,
NoRtOn

Góral, po co Ci 4 shakery???

SONBATY http://www.atleta.pl
Czlonek mafia.suple.hardcor.pl

Norton ty zgryzliwcu
Son mam teraz tylko 2 Olimp i Scitec, tamte 2 tez mialem z roznych akcji itp., ale poszly jako prezent do znajomych.

Jeżeli moja wypowiedż Ci pomogła, to nie dawaj SOG'a tylko wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z SOG'a, a zajmie Ci to tyle samo czasu! Dzięki

.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::.
Michał G. "GÓRAL" Doradca w Suplementacji