Szacuny
2
Napisanych postów
331
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10194
Witam .
Od około 1,5 miesiąca zacząłem robić mc (mam 17 lat) na ostatnią serię zakładam 70 kg , zawsze robię to ćwiczenie z pasem i do tego mam proste plecy i dobrą techniką według mnie to robię .
Do tego też ćwiczę brzuch na poziomej ławce z skrętami tułowia (na max powtórzeń)
Początkowo zaczęły mnie boleć lekko plecy , lecz zlekceważyłem ten ból i nadal robiłem mc i brzuszki . Od 5 dni mam okropny ból w dolnej części pleców , prawie nie mogę się schylać , ani biegać , nawet chodzenie sprawia mi czasami ból.
Nie wiem od czego to się stało , brzuszków czy MC , ale sądzę że od martwego bo zawsze po ćwiczeniach czułem ból w plecach .
Do lekarze w wolnym czasie się wybiorę i oczywiście nawet z bolącymi plecami mam zamiar ćwiczyć nadal , tylko plecy bez mc :p
Jak myślicie , czy spowodowane jest co mc czy brzuszkami ?
Szacuny
16
Napisanych postów
1090
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10444
to czy robisz to dobrą techniką zapytaj instruktora na siłowni, sam nie oceniaj, on sie lepiej na tym zna i powie ci co i jak, ja robie mc dluugo i bolu nie czuje, wtedy moge rzec o dobrej technice, pozdro
Moda się zmienia... Duża łapa zawsze jest na czasie.
Szacuny
1
Napisanych postów
73
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6533
Za duży ciężar albo robiłeś przeprost o bólu o którym wspominasz podajże jest w odcinku lędźwiowym.
Ja to mam swój sposób tak jak na zakwasy rozbić hehe
Rowerek/Bieżnia później rozgrzewka nie robić mc/przysiadu wiadomo tego dnia jakies areo cos ewentualnie skakanka pod koniec czy na początku w zależności od intensywności bólu i na koniec sauna na mnie to działa niż leżenie i stękanie że butów zawiązać nie można bo schylać nie da rady.
Szacuny
0
Napisanych postów
203
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2338
i zamiast brzuszków na ławce skośnej skup się na krótkich spięciach na płasko bądź z uniesionymi nogami...brzuszki na ławkach to istne katowanie kręgosłupa.
Szacuny
0
Napisanych postów
20
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1504
Na plecy robisz tylko martwy ciąg...? Miałem podobny problem ale bardziej zaszkodziło mi wiosłowanie sztangą w opadzie. Moje rada to idź do dobrego lekarza. Dobrego to znaczy nie jakiegoś konowała który powie Ci, że masz zrezygnować z dźwigania... Odpocznij od martwego ciągu, dopóki ból nie ustanie. Poproś kogoś obytego z siłownią aby pokazał Ci poprawną technikę. Możesz zacząć od dociągania i z treningu na trening podnosić z coraz niższego pułapu. O wiosłowaniu sztangą na razie zapomnij, zamień je na wiosłowanie sztangielką w podporze o kolano. Zrezygnuj z pasa bo on nie chroni przed kontuzjami a jedynie pomaga więcej dźwignąć.
Szacuny
25
Napisanych postów
1522
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11164
pas częściowo chroni. Problem jest wtedy gdy ktoś korzysta z niego na większości treningów. Dół pleców się nie rozwija gdy jest pas. I staje się za słaby a potem robią się kontuzje.
Właśnie doczytałem, że kolega ma 17 lat... więc lepiej jak poczeka z martwym do 18-19 roku.