Szacuny
6
Napisanych postów
504
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4605
Mi bardziej chodziło o to w odniesieniu do pracy,na obiekcie handlowym przy dużej liczbie osób postronnych napierdzielanie się nie wypada ale z drugiej strony jak już dostanie się w głowę to ani zwiewać nie ma co ani dać się pobić. Żelem pieprzowym po oczach i chooj
Nie ma szansy na chwyty obezwładniające,a całe przeszkolenie samoobrony dla ochrony przy 2-3 przeciwnikach traci sens.
Jak dla mnie to te "techniki obezwładniające" standardowo serwowane na kursach POF to nawet w przypadku jednego agresora są niezbyt skuteczne
Jakieś dwa lata temu miałem podobną sytuacje tyle że na deptaku,uspokajałem kolesia i dostałem w noś A prywatnie czy służbowo uspokajałeś typa?
Szacuny
9
Napisanych postów
633
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5111
Jak już wspomniałem na początku na obiektach handlowych nie mam prawa co wynika z planu ochrony posiadać gazu.
Co do samoobrony to jak się ma przewagę siłową to idzie powykręcać ręce,albo założyć krawat ale fakt faktem standardowe techniki są o kant tyłka potłuc.
Co do pytania,w pracy ale na czarno
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"
Szacuny
6
Napisanych postów
504
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4605
Jak już wspomniałem na początku na obiektach handlowych nie mam prawa co wynika z planu ochrony posiadać gazu. Binio, a kto tu mówi o "służbowym" miotaczu? Zawsze możesz zamelinować w kieszeni jakiś mały pojemnik żelu/pianki
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Tak jak wyżej Tłusty Kot napisał,zamelinuj gaz,lepiej się tłumaczyć z nielegalnego użycia gazu i nielegalnego posiadania gazu na obiekcie,niż być okopanym,bądź wydać sporo kasy po konfrontacji na dentystę,firma i tak nie zadba o pracownika po tym jak trafi do szpitala (znam przypadek),więc wyprzedzająco lepiej samemu o siebie zadbać,a gaz jest najmniej inwazyjnym,ale mocno skutecznym środkiem samoobrony.
Poza tym batona chciałeś użyć wtedy legalnie? To po co opory jakieś dziwne teraz?
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
30
Napisanych postów
1358
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22408
Za taki hajs to żaden sznurek z reala czy tesco nawet nie będzie się fatygował żeby cokolwiek zrobić,szkoda zdrowia.Coś się zapytam, kiedyś stary w pedecie kupował ciasteczka i dał klientce fałszywe 20 zł.To jak ona się zorientowała odrazu do ochrony coś tam w panice.To ten ochroniarz starego za kołnierz.I wtedy stary coś mówi jak mnie nie puścisz zaraz to ci tak wy*******ę,chyba jest jakaś wolność cielesna.Coś w tym stylu powiedział.Więc ochroniarz nie miał go prawa tykać.Z resztą ktoś inny mu wydał fałszywe 20zł.
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Chodzi Tobie o nietykalność cielesną.Gdyby to był pracownik ochrony z licencją to gdyby był jarzący,przedstawiłby się i walnąłby regułkę "Na podstawie ustawy o ochronie i mienia został pan ujęty w celu wyjaśnienia i zostanie pan niezwłocznie przekazany Policji.Proszę zastosować się do moich poleceń,ponieważ mogę użyć wobec pana środków przymusu".Gdyby gość się sadził,to mógłby go wziąć go za szmaty do pokoju,w którym oczekiwałby na "niezwłoczny" przyjazd Policji.Policja zazwyczaj ma ważniejsze rzeczy na głowie i kiedyś mój czas asysty-wsparcia ochrony fizycznej jako patrolowiec z grupy interwencyjnej na jednym obiekcie do czasu przyjazdu Policji wyniósł 3,5 godziny
To,że Twój ojciec dostał od kogoś fałszywe pieniądze,musiałby wyjaśnić Policji,ponieważ każdy sprzedawca ma obowiązek zgłaszania Policji fałszywek i ewentualnie osób próbujących się ich pozbyć.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-04-01 23:13:41
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.