Szacuny
16
Napisanych postów
133
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1371
Witam! Od samego początku mojej zabawy z siłownią borykam się z problemem dysproporcji mięśni klatki piersiowej. Przeorałem już chyba wszystkie fora i na każdym ludzie radzą ćwiczyć hantlami z jednakowym obciążeniem. Tak, też robiłem, jednak oba cyce rosły jednakowo i różnica była nadal taka sama. Ostatnio (od dwóch miesięcy) stosuję trening na masę podczas którego ćwiczę tylko mniejszą stronę klatki (oczywiście reszty ciała nie zaniedbuję). Czy ćwicząc tylko jedną hantlą nie nabawię się skoliozy bądź innego cholerstwa? Nie zakładam dużego obciążenia i koncentruję się nad techniką ruchu angażując przy tym tylko piersiowy większy i mniejszy.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 74
Wzrost: 187
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: 8 miesięcy
Uprawiane inne sporty: bieganie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga/sztangielki, siłownia bez wyciągów
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
12
Wiem, że jest o wiele ważniejszych problemów, ale po to są takie fora, by szukać pomocy,więc skoro ktoś mnie krytykuje, to dlaczego? Nawołujecie do stosowania idealnej techniki, a z tego co wynika z niektórych odpowiedzi symetria nie jest ważna...
Dzięki za odpowiedzi.
Szacuny
16
Napisanych postów
133
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1371
no tak właśnie robiłem i różnica nadal była widoczna, a właściwie to się pogłębiała, bo większy cyc rósł szybciej od mniejszego. Teraz rzekłbym, że jestem nawet zadowolony z efektów i wygląda to coraz ładniej. Nie pytałem się czy lepiej ćwiczyć całą klatę, tylko czy nie nabawię się skoliozy.
Szacuny
16
Napisanych postów
133
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1371
Ćwiczenia całej klaty w moim przypadku nic nie pomagały. Ćwiczyłem tylko i wyłącznie lewą stronę (mniej więcej od 3 zdjęcia). Pierwsze zdjęcie - 2008 - rok przed rozpoczęciem ćwiczeń na masę. Drugie - wrzesień 2009, po pierwszym cyklu. Ostatnie z tego miesiąca. Wiem, że jestem suchar, ale nie mogłem się specjalnie spinać, żeby nie rosło nierówno. Zmniejszyłem ciężary i skupiałem się głównie nad techniką.
Szacuny
16
Napisanych postów
133
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1371
W sumie jest już po problemie, ale właśnie sęk w tym, że się nie zmniejszała tylko pogłębiała. Ćwiczyłem tylko lewą stronę i poskutkowało.Porównaj sobie pierwsze i ostatnie zdjęcie.