SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Proszę o pomoc w walce z estrogenem

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5968

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
No tak tylko to właśnie jest caly problem bo koleżanka moze schudnąć moze jesc prawidłowo ale i tak nie zmieni to faktu ze u niej zmiany sa mechaniczne i nikt nie wie jak je cofnąć.
Wykoncypowała sobie jedynie ten estrogen a równie dobrze moze to byc kazdy inny powód.

I tak jak clearwater pisze rozmawiałam z gin, tu by jej proponowali operacje, a nie "wywoływali sztucznie menopauze" szpikujac hormonami ktore moga wywolac raka piersi, jajników, zakrzepy itd.. tym bardziej ze jej wywiad rodzinny wskazuje na takie tendencje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
już odpowiadam. trochę przesadziłam ze skrótami myślowymi... Z tymi objawami męczę się odkąd pamiętam, tylko kiedyś ból był większy (zdarzało mi się mdleć) ale tylko w trakcie miesiączki i owulacji. później bolało przez coraz więcej dni w miesiącu. pierwszy raz usłyszałam diagnozę endometrioza w 2005, ale ponieważ nie mogłam się wtedy zgodzić na laparoskopię włączono mi yasmin (z tego co wiem zawsze zaczyna się leczenie od jakichś tabletek antykoncepcyjnych, bo przy braku owulacji i miesiączki endo rozwijać się nie powinna). objawy ustąpiły. wracały po odstawieniu tabletek, więc brałam później tylko z przerwą na ciążę. zaszłam zaraz po odstawieniu, a po ciąży wróciłam do tabletek. i tu niespodzianka. półtora roku po ciąży mimo brania pigułek zaczęło bolec codziennie i z każdym dniem bardziej. odstawiłam anty, bo myślałam, że to one są winne, ale wtedy zaczął się prawdziwy horror. laparoskopia wykazała endo w zatoce Douglas'a, więc na szczęście nie mam zajętych jajników, jajowodów, ani niczego co mogłoby powodować bezpłodność. wspomniałam o tym, bo dla wiekszości kobiet z endo największym dramatem jest brak możliwości zajścia w ciążę. ja mam to szczęście w nieszczęściu, że "tylko" boli. ale zupełnie sobie z tym nie radzę. wszystkiego mi się odechciewa nie boli mnie przez 3-4 dni w miesiącu po miesiączce a przed owulacją. nie mogę się dzień w dzień truć lekami przeciwbólowymi, wiec póki daję radę to się męczę... ale po tylu miesiącach zaczyna mi już odbijac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a co do diety, to napisałam do Was o niej, bo na stronie poświęconej temu tematowi dieta jest nastawiona antyestrogenowo i na równowage wapniowo-magnezową, co ma działać przeciwzapalnie. Zabraniają soi, kurczaka, nabiału poza serem długodojrzewającym, mleka UHT w szczególności, nowalijek, jabłek. no i to jest właściwie moja dieta niestety. każą jeść brokuły, kapustę, kalafior, kurkumę (widziałam jak polecałyście to kiedyś innym dziewczynom, więc pomyślałam, że możecie mi pomóc). Moja dieta to głównie mleko (z wygody właśnie UHT), sery twarogowe, rzadziej wiejskie, pleśniowe, jajka w dużej ilości, kurczak, czasem ryby i wydawało mi sie - zdrowe - sałatki warzywne zimą... jem tylko pełnoziarnisty makaron, brązowy ryż, kasze, ale to chyba nie ma dużego znaczenia. Z owoców głównie nieszczęsne jabłka. do tego niestety często pozwalam sobie na słodycze. co do kaloryczności to 2000 kcal dziennie zjadam na pewno. raczej więcej. często za dużo tłuszczu kosztem węglowodanów wychodzi, ale białka nigdy nie brakuje w bilansie.
Co do operacyjnego usunięcia ognisk to też bym tak wolała, ale usłyszałam, że u młodych kobiet się tego unika, ponieważ ewentualne zrosty uniemożliwiają zajście w ciążę. jak pisałam nie chcę więcej dzieci, ale podobno problem leży też w umiejscowieniu ognisk w zatoce douglasa na otrzewnej pomiędzy macicą a odbytnicą. nie znam się, ale zdaje się łatwiej wyciąć kawałek jajnika niż zrobić dziury w błonie, która tam musi być.
wierzcie mi boję się tych hormonów strasznie, ale sama sobie tego nie wytnę, a lekarze mówią to samo. Moja babcia zmarła na raka piersi w wieku czterdziestu paru lat, a ciocia nie ma obu piersi już. wiecie wiec o jakim strachu mówię
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
To ustalmy wszytsko po kolei:
-Wypełnij ankiete zawarta w regulaminie dzialu
-napisz dokładnie co bierzesz teraz (jezeli chciałabyś kombinować z dieta to w sumie jak juz pisałam hormony syntetyczne bardzo mocno przeszkadzają)
Bylo by fajnie gdybyś napisała swoje dolegliwości czarno na bialym, co jak, jakie miałaś badania robione, co wyszlo, od kiedy opisała bole kiedy następują. I rowniez inne dolegliwości, caly wywiad. Czym dokładniej tym lepiej, spróbuję to skonsultować z ginekologiem, jak bede miala okazje pogadać, moze wyjdzie na to ze najlepiej dal ciebie uprzeć sie przy operacji.

Dokładnie na tym polega dieta, i nie tylko ale to jak juz pisałam jest tylko regulacja, moze wyregulować u zdrowej osoby pewne wahania hormonalne co świetnie działa ale szanse na cofniecie zmian mechanicznych sa małe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
nie spodziewam się, że dieta wyleczy mi zmiany. mam nadzieję, że visanne zadziała, zmiany cofną się dzięki temu, a w trakcie stosowania leku, który ma działać antyestrogenowo nie chcę hormonu dostarczać z jedzeniem, czy produkować go własnym tłuszczem. bardzo chcę, żeby ta terapia zadziałała, a przynajmniej nie chcę jej przeszkadzać działać. no i najważniejsze, optymistycznie zakładając, że osiągnę efekty i pozbędę się bólu chcę jeść i ćwiczyć tak, żeby zaraz wszystko nie zaczęło się od nowa, bo te wszystkie leki działają objawowo. leku, który by endometriozę wyleczył nikt jeszcze nie wymyślił
wieczorem wypełnię ankietę i opiszę wszystko jak najdokładniej.
dziękuję za zainteresowanie moim problemem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie jedzac soi nie pijac herbat z kopru, ani kminku nie zjadajac zwierzat szpikowanych hormonalnie, generalnie nie dostarczasz sobie tego hormonu
Zreszta jego ilosc w porwnaniu z tym co bierzesz jest minimalna.
A produkować jakaś ilość estrogenu musisz chyba ze zapragnęłaś nagle sie zestarzeć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zacznę może od historii choroby. pierwszą tak bolesną owulację, że z jej powodu wylądowałam w szpitalu miałam tuż przed pierwszą miesiączką. nikt teraz oczywiście nie powie, że to przez endo, ale w opracowaniach na temat choroby często wspomina się, ze niektóre kobiety chyba się z nią rodzą i problem zaczyna się ujawniać, gdy jajniki zaczynają produkować estrogen, więc kto wie... każda owulacja to ból przy którym nie można nawet tupnąć nogą, siedzieć, stać, leżeć... słaniam się póki nie padnę ze zmęczenia. miesiączki podobne. wszystkie badania typu krew, usg miałam dobre, więc uznali, że to przez duże tyłozgięcie. bywało, że nagle w nocy dopadały mnie skurcze tak silne, że budziłam się na podłodze, tak mną przez sen rzucało. leki przeciwbólowe nie pomagały, rodzice płakali razem ze mną z bezradności chyba. i tak przez cały ogólniak. później zaczęłam brać LOGEST antykoncepcyjnie i dolegliwości zmalały. Miesiączki nadal były bolesne, ale już nie mdlałam i po ketonalu 100mg dawało się funkcjonować. nie przechodziło, ale było lepiej i miałam spokój z bólem przy owulacji. coraz częściej jednak lądowałam u ginekologa z bólem, którego nie umiałam nigdzie umiejscowić. jakby pomiędzy jajnikiem a odbytnicą, ale w miejscu, w którym w sumie nic nie ma. w badaniach zawsze ok, usg bez zmian. (endometriozę da się niestety tylko laparoskopią zdiagnozować jeśli nie ma torbieli). po odstawieniu LOGESTU wszystko zaczynało się pogarszać, więc wróciłam do lekarza po antyki. dziś już nie pamiętam, które mi przepisał, ale na inne reagowałam fatalnie, bóle się nasilały. W 2005 r. lekarz podejrzewał endometriozę, dostałam skierowanie na laparoskopię, ale odłożyłam to na później, bo miałam przed sobą egzaminy sprawnościowe i bałam się, że ich nie zdam przez pocięte wnętrzności. po powrocie do swojego miasta chciałam wrócić do tematu, ale wszyscy mnie olewali. stara śpiewka, że to tyłozgięcie i po ciąży przejdzie. przepisywali tylko coraz to nowe środki przeciwbólowe. póżniej doszły jeszcze dolegliwości ze strony nieszczęsnego jelita. niestety ponieważ styka się z ogniskami endo, to zaparcia zwiększają bóle, a cykliczne zmiany endometrium powodują bolesne biegunki. na wszelki wypadek zrobiono mi kolonoskopię, ale jelito mam w stanie idealnym, że tak powiem. ale bólu przy badaniu nie zapomne długo. sprzęt jeździł po endo, o czym wiem teraz i dwa głupie jasie nie zadziałały w ogóle... po różnych antykach dostałam YASMINE i wreszcie tochę odetchnęłam. Znów ketonal 100mg łagodził trochę miesiączki, owulacji nie było. w międzyczasie ciąża i znów yasmin. od września 2010r. zaczęło mnie boleć po kilka razy dziennie przez kilka dni w miesiącu. co dzień bardziej, co miesiąc przez coraz więcej dni. na początku grudnia miałam laparoskopie. wyszło endo I stopnia. czyli zmiany małe, bez zrostów i torbieli. w endo niestety wielkość zmian nie idzie w parze z wielkością bólu. niektórzy lekarze małych zmian nie leczą w ogóle. i ja ponoć typowa nie jestem, bo zazwyczaj endo zaczyna się od macicy i roznosi dalej, a u mnie tylko tam gdzie pisałam. Lekarz od razu chciał mi przepisać visanne, bo stwierdził, że przy takich bólach pseudo-ciąża (czyli antyki bez przerwy) raczej nie dadzą rady, ale ze strachu przed skutkami ubocznymi się nie zgodziłam i dostałąm YAZ. ale nie pomógł :( w piątek zaczynam brać visanne i chce to połączyć ze wszystkim co mogę żeby zadziałało. z przeciwbólowych leków ostatnio działa tylko tramal. też nie przechodzi, ale jestem tak naćpana, że śpie na jawie i wszystko mi jedno. czasem biorę bi-profenid (ketonal 150mg). problem z lekami przeciwbólowymi mam taki, że jakby wszystko przestaje po nich boleć, a endo omijają. NIC nie likwiduje tego bólu, tylko łagodzi trochę. dlatego ciągle boli, a ja się staram niczego nie brac, bo już bym wątroby nie miała. na mózg mi to już pada, wredna się robię, bo ciągle boli. już nie odpowiadam tylko warczę... przestałam ćwiczyć bo boli, leżę jak zdechła żeby się dobrze ułożyc, tak żeby ból zmniejszyć. to chyba tyle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hmmm... no właśnie. później i tak będę musiała brać antyki, które zawierają estrogen, więc ten mój kurczak pewnie ma go jednak mniej niż tabletki :( pozostaje mi mieć nadzieję, że leki zadziałają. (a z tym nabiałem to nie do końca rozumiem dlaczego nie wolno).
Wygląda na to, że chyba muszę odpuścić, bo i tak niewiele wskóram. może się lepiej nie stresować dodatkowo pilnowaniem tego wszystkiego, skoro ma to takie małe znaczenie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Obliques, przemyślałam sobie to wszystko jeszcze raz. nagle zestarzeć się nie zamierzam i pogodze się z losem. Po "rozmowie" z Tobą przynajmniej nie będę miała do siebie pretensji, że mogłam coś zrobić i nie zrobiłam. kurczaka zmienię na inne mięso, a z resztą dam sobie spokój tak jak mówisz.
Dziękuję za poświęcenie mi czasu i proszę o usunięcie tematu, bo dużo tu bardzo osobistych informacji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tunrrida dziękuję za odpowiedź, ale chodzi mi o zupełnie coś innego niż "aktywowanie" ciążą Konkretnie o implantację endometrium w jamie otrzewnej spowodowaną przeniesieniem wyściółki macicy w czasie cesarki

figa bardzo współczuję
Ale obawiam się, że operacja wycięcia ognisk będzie najlepszym rozwiązaniem Nie wiem czy pisałaś, może mi umknęło, ale czy ogniska się rozsiewają, tzn. czy pojawiają się nowe?

a z tym nabiałem to nie do końca rozumiem dlaczego nie wolno

To dlatego, krowy dojne są ciężarne i do mleka przedostają się pewne ilości estrogenów.

Nawet biorąc leki wstrzymujące aktywość jajników, Twój organizm i tak będzie produkował pewne ilości estronu w tkance tłuszczowej

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-03-16 19:27:09
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

JuliEvans - dziennik (redukcja)

Następny temat

pomoc w redukcji ; potrzebne kobiece wsparcie

WHEY premium