Zaburzenia Odżywiania

Ginto, to jest zawartośc jelit, glikogen, woda w organizmie... zbyt bardzo sie przejmujesz, za duzo cwiczysz, za malo jesz

nie myslales o tym, zeby przez jakis czas odstawic cwiczenia i jesc 2000 kcal, albo, jesc po prostu tak jak dawniej, na co masz ochote.?

Nie mieszajcie chłopakowi w głowie. Miałem dokladnie do samo , rok temu z tego wyszedłem tak mniej wiecej i wiem czym to je**e .
s.m.p.a ma zupełną racje

Ginto dasz rade, wierze w Ciebie chłopie.

Spokojnie do celu ma chłopak dojśc ! bez zbędnych komentarzy które mu mogą zamieszać

mówiłem nie o całkowitym popie.doleniu wszystkiego, tylko o krótkim okresie regeneracyjnym, który by pomógł psychice chłopaka, który ma problemy... I Sam miałem podobnie.

z bardziej hm ... nieprzemyślanymi radami, jak ta s.m.p.a, by trzymać chłopaka na 1700 kcal, gdzie kręci on 3 h dziennie aero, jeszcze się nie spotkałem.

Czy wy widzicie co on pisze:
"Mój organizm jest w rozsypce;dokucza mi bardzo zimno,ból kości,moje zęby sypią się jak zapałki,obrzęki i śinienie stóp,podkrążone oczy,również moję tętno spoczynkowe jest niskie poniżej (50 uderzeń). "

"do celu ma chłopak dojść" S.m.p.a, walnij sobie lepiej browara, albo dwa



Zmieniony przez - dekarski w dniu 2011-03-14 21:16:58

Zmieniony przez - dekarski w dniu 2011-03-14 21:18:00

dekarski walnąć mogę Tobie ale bana. To choroba psychiczna i nie da rady jeść od razu 3000kcal. Potrzebna jest pomoc psychologa bądź nawet psychiatry. Więc jęsli masz jakieś uwagi zachowaj dla siebie szczególnie z browarami.

ok, sorry s.m.p.a ;)

Autorze: byłem w takiej samej sytuacji. Dobrze Ci radzę: odstaw aero, jedz 1700, najlepiej rob trening silowy, za 10-14 dni dorzuc 300 kcal. Za następne 10 dni dorzuc kolejne 300. I tak przez tydzien, dwa. Potem napisz tu, jakie masz plany

Waga skoczy. Ale... będzie to woda itp. Jeśli przez ten miesiąc złapiesz więcej niż kilogram tłuszczu, to podam Ci adres, możesz mi przyjechac wpie.dolić

P.S. Nie masz żadnej anoreksji czy bulimii. To chwilowy zajob na punkcie wagi. Przejdzie Ci szybciej niż myślisz, jeśli zaczniesz działać z głową.

Zmieniony przez - dekarski w dniu 2011-03-14 23:13:32

Spoks Jeśli tylko da radę może tak działać. pozdrawiam.

Spokojnie Panowie;)trzymam się 1700kcal narazie i niech tak będzie.Wole wolno,ale do celu.Nie chce wejść na ok 3000kcal,bo wiemy czym to się skończy.Wymyśliłem sobie taki system,że np dziennie zjm 2-3 małe ciastka i starczy.Bez żadnego ataku,tak dla trenowania psychiki.
A co do tego czy nie mam anoreksji czy bulimi to nie wiem.Kiedyś byłem można powiedzieć otyły.Ważyłem 108kg jako 16letni dzieciak i wtedy to się zaczęło.W ciągu roku zszedłem do 58kg.Potem muślałem,że jak zaczne więcej jeść i ćwiczyć to waga dojdzie np do 60kg i tak będzie się tzymać,ale waga rosła.I wtedy zdałem sobie sprawe,że nie potrafie już o niczym innym myśleć jak tylko o wadze i jedzeniu,a raczej o tym czego nie zjem.Następnie doszły ataki przejedzenia i potem wymioty i wyrzuty sumienia.W sumie wystąpiły one dlatego gdyż przesadziłem z głodówkami i psycha siadła.Chciałem choć przez 3 dni jeść co się chce i żyć tak jak inni,ale potem wracałem do głodówki.

Nikt nie mówił żeby wskakiwać od razu na 3000 kcal...

rób jak uważasz, tylko jakis plan zeby wreszcie z tego sie wyzwolic by sie przydal, bo jak widze od 3 lat to samo

pzdr ;)

Cały tydzień bez ataków,waga z dziś 68,5kg.Samopoczucie dobre,choć jestem trochę zmęczony weekendem,ale byłem zabiegany na maxa.Trochę się trzeba dziś zregenerować;)Psychika jakby ruszyła do przodu zdecydowanie,zaczynam coraz mniej myśleć o jedzeniu.
Kolejny tydzień zostawiam kcal na takim samym poziomie jak dotychczas i jedziemy dalej.
Pozdr.