"A Yoshida był cięższy"
Ok, a widziales muskulature Mai w ostatniej walce? Silowo na pewno nad Roycem by dominowal.
"Hehe, Royce też unikał jego poddań."
Nie pisalem, ze mial z tym problem. Tylko, ze poddania Sakuraby/Yoshidy, a Mai to inny poziom.
"Stawiałbym na Royca."
Ja z kolei na Maie.
"Była jeszcze wtedy jak o niej wspominałeś. "
Bzdury kolego opowiadasz. Nie bylo jej ani na sherdogu, ani na wikipedii. Sam sobie tematu nie wymyslilem. Wychodzi na to, ze dyskutowales, a do konca nie wiedziales o czym piszesz.
"pierwsze UFC to g****"
Ohh yeahhhh :)
"MMA zaczęło się od Pride"
Nie wiem od czego sie zaczelo MMA i prawde powiedziawszy wisi mi to.
"Royce to nic nie znaczące zero"
Bez przesady Pruaaa, az takim ignorantem to nie jestem. W dobrym momencie z dobrym repertuarem sie pojawil i sporo dla tego sportu zrobil, a jeszcze wiecej dla BJJ dzieki swoim walkom, ale nie byl zawodnikiem kompletnym, a calosciowo przecietnym.
"Sakuraba to Bóg"
Bez przesady. Heros wystarczy.
Ooo Maia ma walczyc z Munozem na UFC 131, a Poirier z Yahya. Dobra karta powstaje.