UFC 128: Shogun Rua vs Jon Jones

Przecież w cyfrze orange sport jest tani jak barszcz:) chyba 10 zł za miecha

A tego to nie wiedziałem - muszę wykupić ;) .

Shogun gotuje się do walki.

Haha jaki zadowolony :D Jak by to hardkorowy koksu zawołał "dobre jest":D

Nie widze szans dla Bonesa...

Jest za mlody - ta sytuacja przypomina mi BJ Penna.

Mlody utalentowany , wygral 4 walki pod rząd w ufc w 1 rundzie przez KO i dostal title shota z Pulverem.
Przegrał


Ja mowie : Shogun via 3 runda TKO/KO

Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-03-03 16:38:16

Hehe... nawet jeśli Shogun wyjdzie w świetnej formie to i tak będzie miał ciężko. I mówię to jako jego wielki fan.

Dlaczego shogun ma mieć ciężko kiedy wyjdzie w dobrej formie?

Bo Jones ma dobre zapasy i świetną kontrolę na glebie plus g'n'p.

Świetną kontrolę na glebie to ma shogun. Jak tylko ktos go obali to albo wstaje ,albo sweepuje. Poza tym - na kim JJ pokazał dobrą kontrolę? Nie walczył jeszcze z nikim pokroju shoguna i nic nie można stwierdzić o jego kontroli na glebie.

Shogun IMO na dzisiejsze czasy nie jest aż taki super za jakiego jest uważany, trochę podobna sytuacja do Fedora (no może nie aż tak bardzo)... Widzę przynajmniej kilku zawodników na podobnym poziomie do niego, ale.. na Jonesa szczególnie po tym kursie jako wyraźnego faworyta raczej nie postawię. Shogun ma swoje argumenty i nigdy Jones z tak dobrym uderzaczo-parterowcem nie walczył i to jest problem, ale tak ogólnie ciężko mi powiedzieć kto to wygra. RACZEJ Jones, ale nie obstawiałbym.