Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Przyczyną jest to, że masz jakieś dotąd nie określone obawy związane z jedzeniem. Zdaje Ci się, że jak coś ugryziesz, to już przytyjesz. To jest zadanie dla psychologa, nie dietetyka. Musisz sam zmienić swoje podejście do tego, bo jest ono chore - chyba zdajesz sobie sprawę? Dobrze by było, abyś miał jakiegoś kolegę 'koksa', który by wpyerdalał i wyglądał dobrze - to jest dobry czynnik na plus.
Szacuny
4
Napisanych postów
1800
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
72338
Dziwisz się, głodzisz się i chcesz zeby metabolizm działał jak nalezy? Na poczatku pewnie jak zaczniesz normalnie jeść to wpadnie kilka kg, ale po jakims czasie wszystko wróci do normy i bedziesz się lepiej czuł. Wgraj sobie film ze teraz robisz MASE a nie rzeźbe i musisz więcej jeść.
Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
Nic dziwnego. Organizm broni się. Ale nie ma innej drogi jak wbicie się na wyższą kaloryczność. Z początku p[rzytyjesz, ale później będziesz miał możliwść zrzucenia tego. W obecnej sytuacji jesteś w zamkniętym kole i będziesz tył dalej.
Szacuny
0
Napisanych postów
87
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4616
Zwiękzyłem kaloryczność od wtorku i walcze.Mam nadzieje nie przytyje,bo pewnie psycha siądzie.Choć staram się jak tylko moge nie mysleć o jedzeniu.Najwyżej zwiększe ilość treningu,żeby tylko nie przytyć.
Szacuny
4
Napisanych postów
1800
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
72338
wyrzuć wagę z domu, a czemu tak boisz się przytyć? jesteś modelem? zarabiasz sylwetka czy o co chodzi, gdzie leży przyczyna tego ze chcesz być chudy? Nie wolisz byc umięśniony?