Cykl 200 metki

agrafka12 /nigdy wcześniej nie słyszałem o takim sposobie pożerania mety.
Moim zdaniem dawka powinna być dzielona na 3 lub 4 porcje w ciągu dnia, utrzymywanie stałego stężenia mety we krwi wydaje się być istotne ze względu na działanie jakie wywiera na organizm.
Jestem ciekawy jaki cel chciałeś osiągnąć zjadając 50 mg mety w jednej porcji przed treningiem ?

Ja przy twoim wzroście najlepiej sie czułem przy wadze 85 kg nai za dużo nie za mało . jeśli to prawdziwa metka 5 mg to starczy 15-20mg 3-4 razy dziennie przez 6 tyg mi tak dobrze szło na początku a większa dawka wcale więcej ci nic nie da

waga malutka, dobij jeszcze pare kg dasz rade

https://www.sfd.pl/*_*_*_WSZYSTKO_O_METANABOLU_*_*_*-t429641.html 

mam tab po 5mg. no i teraz to juz nie wiem:/ a co do treningu ktos cos zaproponuje?

Zmieniony przez - Isaac_C w dniu 2011-02-17 20:59:16

jak nie wiesz to daj sobie z koskami na razie spokoj.

sa dwie szkoly, meta jest w obiegu okolo 4-5 godzin i jest wydala czyli zeby utrzymac stale stezenie bys musial brac 6 razy dziennie. wobec tego jaki sens ma branie 2 razy dziennie oznacza to ze mete masz i tak w obiegu 8 - 10 godzin dziennie tylko

meta odniesie najwiekszy skutek jak masz akurat najwieksze stezenie w krwi podczas treningu, czyli podsuwa ci to sam wniosek kiedy ja wziasc. i nie sluchaj tu opini tzw. ekspertow co zaliczyli do tej pory troche metki i juz mysla ze upowaznia ich to do dawania rady innym.

sama meta nie buduje miesni a stymuluje synteze tkanki w powiazaiu z wysilkiem na silowni i odpowiednia dieta.

issac

wcinaj 1-6 20mg ed

rozłóż te 20mg na 4 porcje tak jak wychodzą tabletki i wcinaj do posiłków. Nie słuchaj agrafki bo jak wczesnej pisał jadł 50eg do treningu i tylko spuchł i nie miał miesni więc taki tor myślenia mijaj bokiem bo na dobre Ci i Twojej wątrobie to nie wyjdzie.

Jak będziesz szamał 4 razy dziennie to możesz jedną ***nąć 1 godz przede treningiem tylko nie na pusty żołądek zjedz coś lekkiego . Mam paru znajomych co tak robili ale o efektach ciężko powiedzieć bo nigdy samej mety nie brali

Poszukaj sobie pracy Bill Roberts, jest to jeden z znanych naukowcow, przeprowadzil wiele testow klinicznych z uzyciem metanabolu (za granica popularnie nazywanym dBol)

Wyjasnia ci tam dokladnie jak to dziala i kiedy najlepiej brac, wypisuja ci tu glupoty ( a raczej przepisuja po innych) i nie potrafia ci podac zadnych konkretnych argumentow. Zdaje sie ze cos gdzie po kims przeczytali i juz duzo wiedza.

Tu masz kawalek wyciagu z tej pracy reszty sobie sam poszukaj

The half-life of Dianabol is only about 3 to 4 hours, a relatively short time. This means that a single daily dosage schedule will produce a varying blood level, with ups and downs throughout the day. The user likewise has a choice, to either split up the tablets during the day or to take them all at one time. The usual recommendation has been to divide them and try to regulate the concentration in your blood. This however, will produce a lower peak blood level than if the tablets were taken all at once, so there may be a trade off with this option. The steroid researcher Bill Roberts also points out that a single-episode dosing schedule should have a less dramatic impact on the hypothalamic-pituitary-testicular axis, as there is a sufficient period each day where steroid hormone levels are not extremely exaggerated. I tend to doubt hormonal stability can be maintained during such a cycle however, but do notice that anecdotal evidence often still supports single daily doses to be better for overall results. Perhaps this is the better option. Since we know the blood concentration will peak about 1.5 to 3 hours after administration, we may further wonder the best time to take our tablets. It seems logical that taking the pills earlier in the day, preferably some time before training, would be optimal. This would allow a considerable number of daytime hours for an androgen rich metabolism to heighten the uptake of nutrients, especially the critical hours following training

a mi sie wydaje ze mięsni nie buduje sie na treningu tylko po ;).

Szamaj do posiłków 3-4 razy dziennie, w wmiare równych odstepach czasu. Nie bierz na noc - daj wątrobie odpocząc ;).

Zmieniony przez - lestat1986 w dniu 2011-02-18 14:51:11

lestat1986 - tu masz racje trenig, koksy to jest stymulacja, budujesz jak odpoczywasz, najwiecej podczas snu kiedy nastepuje regeneracja organizmu