poje*any koleś

eno te chłopaki to byczki sie zrobili ciekawe jak bym z takimi na zadyme chodził..hehe dobre psychole muszą być i dobrzy fighterzy uliczni


PWB
"znawca w dziale DOPING"

Roni: wiem, bo to dosyc znane zdjecie, widzialem je na wielu sajtach zwiazanych z chuliganka. Wygladem budza respekt, ale nie slyszalem, zeby byli wymieniani w jednym rzedzie z Trojmiastem, Poznaniem, Wroclawiem czy Krakowem. No, "naszych" (z Torunia) czasem zleja, ale to wiele nie mowi .

"I'm not a slave to world that doesn't give a shit."

Good, że u mnie chyba takich nie ma

Wszystko co liczy się, to to co się liczy... Dla mnie są to dziewczyny, czyli fajne dupcie i pare innych rzeczy. A czym to jest dla ciebie

niewiem czy ogladaliscie taki znany fragment na tvn co bili sie arka i lechia, bodajrze program pod napieciem. to w ekipie lechii byl taki "solidny" gosc, ale nawet kilkadziesiat sekund nie minelo a on sie juz zwijal na ziemi




GARY_25, Pozdrawia.
Moderator dzialu Combat / Samoobrona
"Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"
member - mafia.suple.hardcor.pl
Lame_Hunters.Sq
.:ZASMACHA:.

ravp: jestes jakims dresem czy kibolem ? :D


Stand and Fight for Your Rights.

Gary ja widzialem to : Z widzewa bylo kilku takich wiekszych , Ci z arki mi sie wydawali mniejsi troche ale za to byli szybsi i mieli lepsz atechnike bo takie kloce z ŁKS'U szybko na ziemi lezaly =]
btw ten co stracil przytomnosc to byl z Arki czy Widzewa ?:>
pozdrawiam

Stand and Fight for Your Rights.

NA GRZYBACH TO ONI NIE SA. MOZE DRWALE. A CO DO MONOLOGU TO NAWET NA TO NIELICZ, EWENTUALNIE POWARKIWANIA. JA BYM TAK SOBIE BECZKA WĄGLIKA W NICH RZUCIŁ.

Heh ja bym nie wystawiał pochopnych opinii. Mam brata ciotecznego i jest całkiem podobny do nich napakowany, ogolona głowa i wiecznie szuka dymu, ale niedawno zrobił magistra na studiach w Szczecinie na wydziale nawigacji czy jakoś tak. Więc kto wie a może tam są jacyś uczeni, którzy wyszli w teren na badanie lasów a w tej butelce jest woda ze strumyku płynącego nieopodal ???????

Łatwy trening ciężka wojna, ciężki trening łatwa wojna.

to sa ***ane swiry nie boja sie smierci, zechlaj kilo koksu albo speda i tez sie nie bedziesz bal :D do czasu wszystko jest do czasu :D W koncu na cos tzreba zdechnac :D


Zycie to szkola a ja sie w niej ucze! Peace!Czekerałt:D

oriks

trust no one