...
Napisał(a)
Robiłem redu z 80-70, szedlem przez kilka tyg redu do 72, gdyż obcinalem kcal co tyd o 50. Szedlem do 2400, celem redu bylo 70. Więc kiedy zaczynam dodawac kcal, nadal jestem w deficycie i spalam tkanke tluszczowa, jednak w mniejszym tempie ( mniejsze spafek wagi co tydzień) tak wazylem sie i obserwowałem
...
Napisał(a)
Zbyt powolne dokładanie kcal jest oczywiście błędem. Warto na start dać bilans w granice zera kalorycznego.
Jeśli boicie się zalania to stosujcie rotacje kaloriami i ewentualnie jakieś systemy energetyczne.
Jeśli boicie się zalania to stosujcie rotacje kaloriami i ewentualnie jakieś systemy energetyczne.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
A może bądźmy mądrzejsi i podejdzmy do redakcji nie szablonowo i uznajmy revers za Czesc redu ?
...
Napisał(a)
Jeśli Ci się chce to czemu nie Ja po redukcji miałem już dosyć restrykcyjnej diety i spadków siły, także podbiłem kcal na start mocno. Teraz po prostu obserwuje fałdy i w razie potrzeby będę odejmował/dodawał jedzenia. Organizm po redukcji jest tak "wygłodzony", że nie będziesz tak szybko łapał tkanki tłuszczowej (dobra wrażliwość insulinowa i leptynowa).
Tu masz moje zdjęcia po miesiącu masy bez reversa. Nie widzę, by mnie podlało :
https://www.sfd.pl/Sprawność,_estetyka_i_harmonia/Ronie220_,_forma_str._109-t1075096-s133.html
Tu masz moje zdjęcia po miesiącu masy bez reversa. Nie widzę, by mnie podlało :
https://www.sfd.pl/Sprawność,_estetyka_i_harmonia/Ronie220_,_forma_str._109-t1075096-s133.html
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Skoro nie było ci szkoda tych dni które spędziłes w deficycie, i tak lekkomyslnie wskoczyles na wyzsze kcal, twoja decyzja. Czyli jesteś na ,, masie ,, i będziesz odejmowal ? Ma sens ? Tak organizm jest tak wyglodzony, ze pierwsze co to zapakuje caly nadmiar energi w tkankę tluszczowa, poniewaz boi sie dalszej redu rozsadne myslenie. Co do zdj noc nie oddaja sa robione w ciemnym miejscu. Jak na miesiac po redu sam widzisz skutki, moge zobacZyć twoja forme na ZakońCzenie redu ? Oczywiście nogi tez
Zmieniony przez - ovovitnike w dniu 2016-11-01 21:20:14
Zmieniony przez - ovovitnike w dniu 2016-11-01 21:20:14
...
Napisał(a)
Nie rozumiesz istotnych spraw. Wzrost wagi jest możliwy, ale będzie to głównie woda i glikogen, bezpodstawnie ludzie obawiają się tak zwanego ''zalania'' poprzez zwiększenie ilości kalorii bliskiemu zera. Notabene większy skok energii w diecie przyśpieszy metabolizm, a w tym termogeneze poposiłkową. Masz same plusy, deficyt kaloryczny w dalszym ciągu rozregulowuje układ hormonalny. ( zależne jest jak wyglądała redukcja danej osoby, na ile był głęboki deficyt kaloryczny, ile wynosił okres czasu odchudzania, czy były wprowadzane resety i.t.d)
Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-11-01 21:33:07
Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-11-01 21:33:07
...
Napisał(a)
ovovitnikeSkoro nie było ci szkoda tych dni które spędziłes w deficycie, i tak lekkomyslnie wskoczyles na wyzsze kcal, twoja decyzja. Czyli jesteś na ,, masie ,, i będziesz odejmowal ? Ma sens ? Tak organizm jest tak wyglodzony, ze pierwsze co to zapakuje caly nadmiar energi w tkankę tluszczowa, poniewaz boi sie dalszej redu rozsadne myslenie. Co do zdj noc nie oddaja sa robione w ciemnym miejscu. Jak na miesiac po redu sam widzisz skutki, moge zobacZyć twoja forme na ZakońCzenie redu ? Oczywiście nogi tez
Zmieniony przez - ovovitnike w dniu 2016-11-01 21:20:14
Powiem tak: chyba za dużo teoretyzujesz i brakuje Ci jeszcze doświadczenia tudzież znajomosci swojego organizmu.
Ale sądząc po fotce profilowej jesteś jeszcze na poczatku drogi, więc masz czas. Myślę, iż każdy z nas przechodził okres po redukcyjny, w którym obawiał sie przyrostu tkanki tłuszczowej, jadł mało i dreptał w miejscu.
Lekko myślne jest dodawanie 50 kcal tygodniowo. Tracisz tylko czas, bo wtedy ani nie zaczniesz nabierać masy i siły, ani nie naprawisz hormonów i metabolizmu, ani nie schudniesz. Jak pisał Faftaqu, to trochę tak jakby cukrzyk odejmował jedną łyżeczkę cukru dziennie.
Każdy trenujący musi kalibrować dietę w okresie masy. Wrażliwośc tkanek na działanie insuliny się zmniejsza kiedy przez długi okres czasu jesteśmy na wysokich kcal i dzieje się tak zawsze-nawet kiedy zrobiliśmy powolny reverse. Ponadto zaawansowany osobnik na drodze periodyzacji stosuje rózne programy treningowe i jedne wymagają wiekszej nadwyżki zaś inne mniejszej. Dlatego ilość jedzenia zawsze podlega manipulacji. I jeszcze jedna sprawa-po długotrwałym odchudzaniu każdy doświadczy tzw. "odbicia", czyli okresu, w którym może dołożyć sporo mięśni. Ty tracisz czas na dokładanie plasterka banana co tydzień. Ja wolę rosnąc. Co kto lubi.
Czy organizm "zapakuje" nadmiar energii w fałdy tłuszczowe ? Przecież pisałeś, że redukowałes z głową Dlaczego miałbyś wiec mieć efekt jojo ?
Mi w pasie przyszło od zakończenia redukcji 1/2cm, czyli praktycznie sama woda/glikogen. U Ciebie będzie podobnie jak bilans będzie na lekkim plusie.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Rozumiem ze zdj bie otrzymam cóż, czyli jestes chodzaca encyklopedia wiedzy, bezużytecznej, skoro po 7 latach cwiczenia tak wygladasz. Wiedza jest, ale nie na temat.
Polecane artykuły