Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
heja:)taak:) dzieki za troskę a jak tam Zakopane
Maturka jakoś idzie-nie jest źle (heh, nie będę zapeszać ) A co do tych zakwasów, to trochę przerażająca ta Twoja wizja...Hmm wolałabym biegać dla przyjemności i niekoniecznie skończyć w łóżku(nawet tak wspaniałym, że prawie szpitalnym) heh, a nie ma jakiś innych sposobów na zmniejszenie zakwasów, heh, no przecież ci którzy biegają nie mają ich chyba przez całe życie na okrągło???
hmmm, a może sie mylę??
Szacuny
5
Napisanych postów
303
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2265
hmm
no bo jak sie organizm przyzwyczai do wysilku no to juz go pozniej nic nie boli. smaruj sie ben gay-em i lykaj naproksen a zakwaski mina :) dobre sa tez masaze zwlaszacza jesli masuje cie mlody masazysta :P dobra ide biegac chybaaa bo juz slaonko zmalalo
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
naproxen to nir dla mnie jestem po nim jak naćpana(nie wiem czemu)...hehe, a co do biegania-ja biegam ciemną nocą, żeby nie było na osiedlu ofiar gwałtownych ataków śmiechu hehe, jaka ja jestem altruistka:) tak myślę o innych A tak serio to jakos nalepiej mi się biega wieczorem
Szacuny
5
Napisanych postów
303
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2265
jak sie biega rano to sa lepsze i szybsze efekty (podobno) ale ja tez biegam wieczorkiem bo tylko wtedy mam czas... doszlam juz do 2 godzinek dziennie :)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
to było rok temu teraz mam trochę dłuższe, hehe, no w końcu nie wolno obcinac przed maturą heh:) i nie nie jestem farbowana:) zawsze mam końcówki jasniejsze po lecie
słuchaj, czy jak teraz je stąd usunę, to w profilu zostanie???bo chiałabym tylko w profilu...