czy dobrze ulozylem diete dla nastolatka?

witam =) nowy rok nowe postanowienia wiec zaczynajmy :D chce schudnac z 10-15 kg =) mam 16 lat(w lutym 17) wzrost 183cm ,waze ponad 100kg w zeszlym roku wazylem 120kg ale mam dość kitu ze matka mowi dobrze wygladasz rodzina tez a jak robie sobie zdjecie to wygladam jak jakiś chłop... więc zacząłem od ulozenia diety z mojej mocy i finansu i wychodzi mi takie cos: 2 dni treningowe:
6:00-30 - platki owsiane 50-100g z mlekiem 0,5% lub 2-3 jajka
9:30 - 2x chrupki chleb z 7-15% błonnikiem na 100g oraz pasztet i 2 jabłka
13:00(przed treningiem) - 3x chrupki chleb a na to 3 srednie plastry twarogu czyli 1/4 opakowania 250g
16:00 - płatki owsiane z mlekiem czyli to samo co rano
18:30-19:00 - salatka warzywna bez oleju i innych tylko zwykle warzywa oraz garść orzechów
21:00-22:00 - jogurt naturalny 200-400g + otręby do tego z 2-3 łyżki stołowe...
i jeśli zjem o 21 to ide spać o 22
pozostałe dni nietreningowe: to tak samo lecz przed treningiem zamiast twarogu jem ser zolty lub jakaś szynka.
codziennie chodze na spacer od 19:00 do 20:00-20:30... occzywiscie szybkim marszem =)
codziennie pije z 2-3 litry wody i mam pytanie czy dobrze ulozylem diete?zalezy mi jesli cos moglibyscie to mi zmiencie w diecie co malo kosztuje i jest przydatne ... a godziny sa takie a nie inne z powodu odległości do szkoły oraz opóźnień do domu bo atak eskimosów nastąpił
z gory dzieki =)

6:00-30 - platki owsiane 50-100g z mlekiem 0,5% lub 2-3 jajka

//mają być płatki i jajka. Z rana potrzebujesz i dobrego źródła ww i białka, produkty na śniadanie wybrałeś najlepsze, i musisz zjeść obydwa. Dodaj do tego łyżeczkę tranu i warzywa i będzie super.

9:30 - 2x chrupki chleb z 7-15% błonnikiem na 100g oraz pasztet i 2 jabłka

//źle. Tu ma być kawałek mięsa a nie pasztet, czyli chrupki+ugotowany/upieczony kawałek kurczaka, lub ryby, garść orzechów włoskich i warzywa.

13:00(przed treningiem) - 3x chrupki chleb a na to 3 srednie plastry twarogu czyli 1/4 opakowania 250g

//źle. Zamiast twarogu ma być mięso. Chrupki od biedy przed treningiem może być, ale sa lepsze źródła ww, np kasza gryczana, jęczmienna, brązowy ryż.

16:00 - płatki owsiane z mlekiem czyli to samo co rano

//owies może być, ale dodaj do niego dobre źródło białka, czyli mięso lub rybę.

18:30-19:00 - salatka warzywna bez oleju i innych tylko zwykle warzywa oraz garść orzechów

//dodaj do tego albo mięso albo jajka. może być też twaróg.

21:00-22:00 - jogurt naturalny 200-400g + otręby do tego z 2-3 łyżki stołowe.

//źle. Tu powinien być twaróg z oliwą.

Przeczytaj podstawy układania diety, masz linka pod moim postem.

dzieki :D mysle ze dam rade zalatwic... a co mam zrobic z obiadem?bo mama krzyczy ze musze jesc obiad choc zupe też...(bo mowi ze musze raz dziennie gotowane jedzenie zjesc) ale ona robi to bez mąki tłuszczu zbędnych rzeczy czyli wszystko na chudo nawet mięso...wiec?:D

Zmieniony przez - Putek47 w dniu 2010-01-12 21:26:51

No i w czym problem? Ma być gotowane przecież.

Zmieniony przez - Putek47 w dniu 2010-01-13 21:06:00