bol barkow (przednie aktony)

Witam
Bol barkow pokazuje sie gdy podnosze rece do gory (zaczyna bolec od momentu gdy reka jest ulozona rownolegle do podloza) w mniejszym stopniu boli gdy podnosze rece w bok, bolu w ogole nie odczuwam gdy rece wisza luzem lub gdy podnosze je do tylu.

Bole pojawily sie gdy zaczalem chodzic na basen (dwa razy w tygodniu, plywam tylko na plecach) jednak dziwne jest to, ze pojawily sie dopiero po okolo 6-7 wizycie na basenie. Po pojawieniu sie bolu zrobilem sobie ponad tygodniowa przerwe po ktorej bol minal lub prawie minal (juz nie pamietam). Bol znika po dobrej rozgrzewce barkow (bylem wczoraj na basenie i po okolo dwoch dlugosciach bol zniknal)

W poniedzialek srode i piatek cwicze tez w domu (brzuszki pompki podciagniecia itp.) Wydaje mi sie ze bol pojawil sie wtedy gdy dolozylem do cwiczen odwrotne pompki, ale nie jestem pewny.

Co proponujecie? Moga mi pomoc jakies mascie lub cos innego na regeneracje?

Moze to byc delikatny stan zapalny ktorejs z grup miesniowych barku, przyczepu przedniego aktona trapeziusa, albo problem ze stozkami rotatora. Sam mialem problem z barkiem i dowiedzialem sie, ze bark to stosunkowo kontuzjogenny i 'ruchliwy' staw. Moim problemem byl zbyt szybki powrot do sportu i do dzis od ok 2 lat mam problemy z barkiem. Proponuje małą przerwe, po ktorej mozna stopniowo wzmacniac problematyczne grupy miesniowe. Wykonywac cwiczenia stabilizacyjne typu pompki, platformy na niestabilnym podlozu np. togu, ktore wzmocnia miesnie glebokie stawu. Sam jestem zwolennikiem treningu miesni glebokich, o ktorych czesto ludzie zapominaja i to przysparza wielu kontuzji i dolegliwosci. Masci sa wskazane, tylko nie przeciwbolowe, ktore oszukuja organizm (bol jest naszym informatorem o tym czy cos sie dzieje zlego czy nie), tylko masci przeciwzapalne, do ktorych mozna dolozyc zimne oklady.

Poszedlem jeszcze w sobote (23 lutego) na basen i przeplynalem o 1/3 mniej basenow, ale i tak po plywaniu dosc ostro bolalo. Od tamtej pory nie bylem na basenie i bolu prawie nie czuc, jednak zauwazylem ze gdy np. prawa reke skieruje maksymalnie w prawo (analogicznie lewa maksymalnie w prawo) i podniose ja to czuje bol gdy reka jest mniej wiecej pod katem 135 stopni wzgledem ciala.
Tak jak pisalem wczesniej wykonuje rozne cwiczenia miedzy innymi pompki ktore robie od okolo polowy grudnia.
Jakimi cwiczeniami mozna cwiczyc miesnie glebokie?

Tam mialo byc prawa maksymalnie w lewo, a lewa maksymalnie w prawo (czyli w kierunku ciala).

mozesz kupic sobie pilke rehabilitacyjna (dmuchana) albo gumy typu thera-band. Chodzi tu o stabilizacje barku. Wiadomo, ze nie przebadam Cie palpacyjnie ani wizualnie, wiec daje wskazowki jakimi ja sie ratowalem po kontuzji barku ^^ Wykonuj np pompki na pilce, unoszenia ramion trzymajac gume. Chodzi tutaj tak jakby o celowe wytrącanie ciala z rownowagi podczas gdy aktony barkowe pracuja czyli np podczas pompki. Miesnie glebokie sa niewidoczne, ale sa mocniej unerwione od powierzchownych i maja za zadanie wysylac do mozgu wiadomosci o polozeniu powierzchni stawowych wzgledem siebie - tak dla zobrazowania ;) Jesli to nie pomoze, to z pewnoscia nie zaszkodzi, a stabilizacja barku sie polepszy. Jesli bol pojawia sie przy skrajnych ruchach, to wydaje mi sie, ze dramatu nie ma, zycze cierpliwosci i wytrwalosci w cwiczeniach ;)