Witam!
Od okolo 2 miesiecy boli mnie prawy bark, przez pierwszy miesiac raczje ignorowalem bol i cwiczylem dalej, ale bol narastal i po intensywnych treningach już tak bolal ze nie dalo rady wytrzymac.( bol wystepuje praktycznie podczas wszystkich wykonywanych cwiczen ale szczegolnie intensywnie boli podczas treningow klatki (w dolnej fazie ruchu- czyli wypychanie ciezaru po jego opuszeczeniu) przy podciganiu na drazku i oczywiscie wyciskaniu hantli/sztangi na barki. Od ponad miesiaca nie cwicze w ogole, bylem u lekarza pierwszego konaktu dostalem skierowanie na rehabilitacje (krio, prady tensa i jeszcze jakieś zabiegi)- niestety dopiero w lipcu dlatego wykupilem sobie prywatnie prady tensa ( chodze już 1 tydzien) ale szczerze mowiac nie specjalnie widze poprawe, dodatkowo spozywam odzywke NUTREND FLEXIT DRINK - koncze już 3-cią puszke ale poprawy raczej nie ma.Bolacy bark dokucza mi również podczas roznych podstawowych czynnosci np. :sciagniecie jakiegos przedmiotu z wysokiej polki(koncowa faza ruchu czyli podczas opuszczania reki) , nalewanie sobie wody czajnika do szklanki itd. Szczerze mowiac myslalem ze to jakieś przeciazenie i po przerwie pd silwoni bol ustapi ale z tego co widze nie zapowiada się na to i strasznie mnie to doluje. Lekarka u której bylem to stara baba która nie specjalnie wie co mi dolega, powiedziala ze przeciazylem stawy i tyle.
Planuje zrobic badanie usg, ale chcialbym zrobic je prywatnie u jakiejs kompetetnej osoby a nie u 60-letniej baby która nie wie co to silownia.
P.s czy na podstawie usg można wykryc powiedzmy „ stan zapalny barkow" ??
Proszę o pomoc!!
Od okolo 2 miesiecy boli mnie prawy bark, przez pierwszy miesiac raczje ignorowalem bol i cwiczylem dalej, ale bol narastal i po intensywnych treningach już tak bolal ze nie dalo rady wytrzymac.( bol wystepuje praktycznie podczas wszystkich wykonywanych cwiczen ale szczegolnie intensywnie boli podczas treningow klatki (w dolnej fazie ruchu- czyli wypychanie ciezaru po jego opuszeczeniu) przy podciganiu na drazku i oczywiscie wyciskaniu hantli/sztangi na barki. Od ponad miesiaca nie cwicze w ogole, bylem u lekarza pierwszego konaktu dostalem skierowanie na rehabilitacje (krio, prady tensa i jeszcze jakieś zabiegi)- niestety dopiero w lipcu dlatego wykupilem sobie prywatnie prady tensa ( chodze już 1 tydzien) ale szczerze mowiac nie specjalnie widze poprawe, dodatkowo spozywam odzywke NUTREND FLEXIT DRINK - koncze już 3-cią puszke ale poprawy raczej nie ma.Bolacy bark dokucza mi również podczas roznych podstawowych czynnosci np. :sciagniecie jakiegos przedmiotu z wysokiej polki(koncowa faza ruchu czyli podczas opuszczania reki) , nalewanie sobie wody czajnika do szklanki itd. Szczerze mowiac myslalem ze to jakieś przeciazenie i po przerwie pd silwoni bol ustapi ale z tego co widze nie zapowiada się na to i strasznie mnie to doluje. Lekarka u której bylem to stara baba która nie specjalnie wie co mi dolega, powiedziala ze przeciazylem stawy i tyle.
Planuje zrobic badanie usg, ale chcialbym zrobic je prywatnie u jakiejs kompetetnej osoby a nie u 60-letniej baby która nie wie co to silownia.
P.s czy na podstawie usg można wykryc powiedzmy „ stan zapalny barkow" ??
Proszę o pomoc!!
Śpieszmy się łapać masę, tak szybko odchodzi. ;(