Istnieją dwa rodzaje ludzi - ci, którzy kochają biegać, i ci, którzy dosłownie nienawidzą tej formy aktywności. Jeśli dodamy do tego deszcz i wiatr, większość osób rezygnuje z biegu na rzecz serialu na kanapie, ewentualnie treningu na siłowni. Nikt nie lubi bowiem przemoczonych ubrań, ciężkich od deszczu butów i otarć.
Czy da się biegać w deszczu? Czy można zrobić coś, by bieganie w deszczu nie było złem wcielonym?
Bieganie w deszczu
Bieganie w deszczu to zupełnie inne doświadczenie. Coś zupełnie nowego, a jak wiadomo, już sama różnorodność sprawia, że trening staje się bardziej ekscytujący. Dodatkowo bieganie w deszczu zapewnia niesamowitą korzyść: jest nią chłód. Z pozoru może wydawać się, że chłodniejsze powietrze i brak słońca to wada. W rzeczywistości jest jednak inaczej! Jesienią i zimą prawdopodobnie będziesz biegać szybciej, niż latem. Dlaczego?
Ze względu na niższą temperaturę Twoje serce ma mniejszą pracę do wykonania, Twoje tętno będzie niższe, dzięki czemu łatwiej będzie Ci utrzymać wyższe tempo biegu. Z pewnością będziesz potrzebować jednak większej wytrzymałości psychicznej, by stawić czoła przeciwnościom pogody.
Oto jak możesz zmienić bieg w deszczu w coś, co naprawdę Ci się spodoba.
Przygotuj się na fakt, że zmokniesz
Po prostu musisz się psychicznie przygotować na fakt, że zmokniesz. Odradzamy ubieranie się na bieg w grube kurtki przeciwdeszczowe. Zazwyczaj zatrzymują one zbyt dużo ciepłota, przez co w czasie biegu będziesz się przegrzewać.
Ubierz się w warstwy, tak by nie zmarznąć. Miej jednak świadomość, że zmokniesz i nie ma w tym nic złego.
Nigdy nie zakładaj bawełnianych ubrań
Bawełna pochłania wodę, co oznacza, że kiedy zmokniesz, Twoje bawełniane ubrania wchłoną całą wodę, staną się ciężkie i będą nasilały efekt przemoczenia. Mokry, zimny materiał przylega do skóry - będziesz więc bardziej narażony na chłód. Dużo lepiej sprawdzi się poliester.
Załóż czapkę baseballową
Mimo czapki Twoja głowa zmoknie, jednak daszek będzie chronił Twoje oczy od kropel deszczu. Dzięki temu będziesz widzieć, dokąd biegniesz i unikniesz ciągłego wycierania twarzy z wody.
Odpowiednie skarpetki uratują Ci życie
Dobre skarpetki to bardzo ważna inwestycja dla biegacza. Zapomnij o grubych, wełnianych skarpetach. Postaw na ultra lekkie skarpety dobrze odprowadzające wilgoć, najlepiej z mieszanką elastanu, nylonu i wełny merynosowej.
Nie zawsze potrzebujesz wodoodpornych butów
Wodoodporne buty wydają się oczywistym wyborem na deszcz, nie zawsze tak jednak jest. Jeśli planujesz długie wybiegania, na trasie z brakiem możliwości do omijania kałuż i błota, wybierz buty wodoodporne. Jeśli planujesz krótszy trening, np. na stadionie, buty wodoodporne nie będą konieczne.
Środek przeciw otarciom
Jedna z najgorszych rzeczy, jaka może zdarzyć się podczas biegania w deszczu to otarcia. Dobrym pomysłem jest zainwestowanie w środek przeciw otarciom. Warto posmarować/spryskać się nim w okolicach pięt, kostek, pachwin, pach.
Zmień sposób myślenia
Nastawienie to podstawa! Jeśli już na wstępie myślisz – o rany, znowu pada deszcz, bieganie będzie męką – to prawdopodobnie rzeczywiście będzie męką. Spróbuj zmienić swoje myślenie, spróbuj nastawić się pozytywnie do biegu w deszczu.
Pomyśl sobie: „OK, deszcz nie stanowi idealnych warunków do biegu, ale moje ciało jest zdolne do fajnych rzeczy, lubię pokonywać własne słabości. Poza tym nie jestem przecież z cukru i nie rozpuszczę się od kilku kropli deszczu”. Wszystko zaczyna się w Twojej głowie, im bardziej się czymś przejmujesz, im bardziej negatywnie się na coś nastawiasz, tym gorzej dla Ciebie. Czas to zmienić!
Podsumowanie
Podejmowanie aktywności fizycznej w warunkach dalekich od ideału, czyni Cię o wiele silniejszym. Skoncentruj się na biegu, swoim samopoczuciu i wynikach. Postrzegaj deszcz jako narzędzie, i skup się na tym, w jaki sposób może Ci pomóc w biegu, a jak wspomniałam wcześniej, deszcz może Cię ochłodzić, dzięki czemu bieg stanie się mniej wymagający dla serca.
1 Pierwsza minuta najgorsza
2 Na początku jest ok dopóki nie nasiąknie, sprawdzone
3 mozna bez, jak się spoce to i tak do oczów się leje
4 ja w bawełnianych biegałem
5 Jedynie kłopotliwe peirwsze wdepnięcie w kałuże, potem już jest człowiek przyzwyczajony
Ogólnie jak jest dobre nastawienie to pogoda nie przeszkadza.