Hunter Labrada jest jednym z faworytów do zdobycia tytułu Mr. Olympia w tym roku. Właśnie podzielił się zdjęciem swojej formy na dwa tygodnie przed wielkim show. Wygląda na nim naprawdę masywnie, ale czy to wystarczy do tego, by wygrać?
W tym roku największe zawody kulturystyczne zapowiadają się naprawdę ciekawie. Oprócz doświadczonych zawodników, na scenie pojawi się też kilku „świeżaków”, którzy są zdeterminowani, aby wygrać. Szum wokół Mr. Olympia 2022 narasta i zawodnicy korzystają z mediów społecznościowych, aby pochwalić się swoją sylwetką, dając tym samym możliwość komentowania i porównywania do innych. Hunter Labrada, który jest synem utytułowanego kulturysty Lee Labrady, wygląda naprawdę niesamowicie. Od ubiegłego roku, znacznie poprawił sylwetkę. Może stanowić poważne zagrożenie dla innych zawodników. W ubiegłym roku był czwarty, a jak będzie w tym? Ciężko stwierdzić, bo kulturystyka do samego końca jest wielką niewiadomą. Na końcową formę i prezencję zawodników wpływa masa czynników, zwłaszcza tuż przed startem. Jeden zły ruch a na scenie wszystko będzie widoczne.
Jedno jest pewne. Wszyscy zawodnicy startujący w tegorocznych zawodach, są żądni zwycięstwa. Każdy sportowiec prezentuje na scenie niepowtarzalną sylwetkę, mając nadzieję na najlepsze oceny sędziów. Labrada przygotowuje się pod okiem swojego ojca Lee Labrady i innych legend kulturystyki, takich jak Branch Warren. Wydaje się pewny siebie, a jak finalnie będzie, zobaczymy już niebawem. Jak oceniacie jego formę?
Cos mi sie w nim nigdy nie podobalo..wydaje mi sie ze ma jakies krotkie nogi i wielki tulow... Jakies dziwne proporcje.
Fotki i filmiki w kulturystyce nic nie znaczą. Jak stanie obok innych zostanie zweryfikowany
Ciekawe czy on trafi z docięciem