Bardzo łatwa i szybka w przygotowaniu fit zupa z dyni piżmowej i batata.

Składniki na 2 porcje:

  • 500 gr dyni piżmowej
  • 400 gr batata
  • 200 gr piersi z kurczaka bez skory
  • 20 gr mleczka kokosowego
  • 50 gr ciecierzycy z puszki
  • przyprawy: curry, kurkuma, chilli, czosnek, bazylia, sol himalajska i pieprz czerwony
  • ok. 400 ml wody
  • 1 łyżka oliwy z oliwek

Sposób przygotowania:

1. Dynie kroimy na pół, drążymy i wrzucamy do garnka, zalewając wodą.
2. Obieramy, kroimy batata i wrzucamy do gotującej się dyni.
3. Kroimy pierś z kurczaka i dorzucamy do ww. składników, gotujemy do miękkości dyni (ok.30min).

W czasie kiedy gotują sie nasze warzywa z mięsem mamy czas żeby zająć się ciecierzycą.
Najlepsza będzie do tego ciecierzyca z puszki, bo nie potrzeba jej poddawać żadnej wcześniejszej obróbce, co znacznie skraca czas przygotowania.

4. Ciecierzyce płuczemy w zimnej wodzie i osuszamy papierowym ręcznikiem.
5. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni.
6. Wykładamy blachę piekarnika papierem do pieczenia, wrzucamy osuszona ciecierzyce, wstawiamy do piekarnika na środek i pieczemy 15 min na termoobiegu lub góra/dół.
7. Wyciągamy ciecierzyce i mieszamy ją w misce z 1 łyżką oliwy i przyprawami (dowolne, ja użyłam soli i chilli), następnie wstawiamy jeszcze na 10 minut do piekarnika. Po wyjęciu ciecierzyca powinna być złocistego lub jasnobrązowego koloru i powinna być chrupiąca.
8. W tym czasie warzywa i mięso powinny już być miękkie. Wszystko blendujemy do postaci gładkiego kremu.
9. Nakładamy zupę krem do miseczki, na środek dajemy 10 gr mleczka kokosowego i na górę dajemy wcześniej upieczoną ciecierzycę, wszystko posypujemy szczyptą chilli i bazylii.

Jeśli ktoś bardzo lubi pikantne potrawy, proponuje dodać pokrojona papryczkę chilli do mleczka kokosowego.

Z ilością papryczki musimy uważać, żeby niebo w gębie nie zmieniło się w piekło ;)

Wartości odżywcze dla całości:

Białko: 63,9g Tłuszcz: 12,8g Węglowodany: 120,6g 860kcal

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)