"Utwardzanie"

Wszystko zależy od człowieka. Idź do lekarza mimo wszystko-po utwardzaniu mogą wystąpić rozmaite komplikacje, z których najczęstsze to zmiany reumatyczne. Nie wiem czy da sie temu zapobiec, ale jesli sie da to im szybciej sie zajmiesz tą sprawą tym lepiej.

Po zdjęciach niewygląda mi to na grozny pzrypadek a jeśli nieuprawiałeś tych parktyk długo to nic Ci niebedzie Jedyne co to moze jakies mikrourazy których w zyciu ejszcze pewnie sporo sie nabawisz

utwardzanie - tylko pompki na kostkach. Polecam, poważnie utwardzają.

W pompkach na kościach bardziej niż o utwardzanie chodzi o prawidłowe ułożenie nadgarstków,gdy trafi się w twarde części ciała przeciwnika,żeby kostki lub nadgarstek nie pękły.Faktem jest,że systematycznie robione pompki przyzwyczajają kostki do bólu,ale nie jest żadne utwardzanie,tylko tępienie wrażliwości przez powtarzanie bodźca.Moje kostki po pompkach robionych przez 16 lat wygladają tak...Niestety kiedyś lubiłem uderzać w różne twarde przedmioty i czasem łamać deseczki,dachówkiPóki co nic mi nie jest,pompki dalej robię.Oby tak było też na starość

prawa wygląda podobnie jak lewa na fotkach...Blizny chciałem kiedyś usunąć,ale lekarz powiedział mi,że narośle będą się pojawiać cały czas jeśli będę dalej robił pompki na kostkach,więc usuwanie uznałem za bezsens,bo "seikeny" to jedno z podstawowych ćwiczeń rozgrzewkowych u mnie.

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-12-03 18:03:36

Na ścianie się kości nie utwardza, fakt, że zbita kość jest jednym z najtwardszych minerałów na Ziemi(wytrzymuje nacisk 600kg na mm3), ale wątpię abyś utwardził ją na max... No i jeszcze gdzieś czytałem, albo oglądałem, że jak uderzasz w jakiś przedmiot i go nie połamiesz to siła, którą ty wytworzyłeś powraca zdwojona i oddziałuje na ciebie.

słaby 56 masz rączki jak panienka













No ok nie wyszedł mi żart