"Ochroniarze" w hipermarketach....

Ostatnio robie na kasie i zaje.biscie mi sie podoba ta funkcja
zwlaszcza jak ghoscie anmglojęzyczni sąbo po angielsku mówiękilka razy lepiej niz kierownik zakldau
pozatym rozne akcje odstawiam typu przyjmowanie zamowien w szpagacie albo takie tam

tribal jestes wariat

lepsze akcje odchodziły jak na kuchni byłem

dobra nie chce sie powtarzac to teraz napisze ze jestes swir dla odmiany ale juz ci to chyba kiedy pisalem i apropo to czemu cie na gg nigdy nie ma

mam inny numer
9552586
na tamten sie ktos wlamal
Wlasnie mykam do roboty i bede kolo 22

i bardzo dobrze nie pomagac lapac zlodziei, a dlaczego? ano dlatego ze supermarketuy maja kupe siana i oszczedzaja z pazery na wszystkim nawet na ochronie, zyski maja tak olbrzymie ze z powodzeniem starczyloby im na wynajecie profesjonalnej ochrony a skoro tego nie robia bo wola zaplacic mniej i miec to w dupie to ich wlasna sprawa, niech ich okradaja bo oni okradaja ludzi z godnosci placac im grosze za ciezka robote jaka jest siedzenie na kasie niestety tam trzeba byc ciagle usmiechnietym i uwazac co sie robi bo inaczej jest lipa i placi sie ze swojej kieszeni. Wiec laska na nich, za frajersrwo sie placi !! jak ktos ma watpliwosci czy supermarkety duzo zarabiaja to niech sobie policzy ze ponad 90% ludzi na osiedlach robi tam zakupy bo jest o wiele taniej niz gdzie indziej, wiadomo ze po chleb idzie sie do malego sklepu ale po wieksze zakupy smiga sie do marketu wiec niech nikt nie probuje litowac sie nad nimi. Bardzo dobrze autor zrobil ze nie pomogl , pozniej on by dostal w leb a supermarket olal by go gdyby trzeba bylo zaplacic za leczenie , proste !

oto mamy doglebna analize ekonomiczna. ales sie wyslil. no brawo. co nazywasz "profesjonalna" ochrona?? w bankach rowniez stoja emeryci itd, w sądach - tak samo. sa grupy interwencyjne nalezace do firm bedacych zakladami pracy chronionej (inwalidzi!!)!!

shihan dobrze gada.

W piątek pisałem analizę tzw. podjazdów interwencyjnych i faktycznych interwencji dla swojego banku za ostatnie pół roku.
Wiadomo jak się to odbywa - ja chłopakom krzywdy nie zrobię, napiszę tak żeby było dobrze - ale zasadniczo pamiętam taki przypdek "ze szkolenia" jak mistrzowie z firmy "XXX" podjechali do "napadu" tak, że zablokowali autem jedyne drzwi wejściowe.

Poziom jest tragiczny, tym bardziej że w tej pracy nie chidzi tylko o to, żeby umieć "przy...dolić"