
Lamon „Relentless" Brewster (33-3, 29 KO), były mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO i sensacyjny pogromca Władimira Kliczko wraca do boksu po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją oka, jakiej nabawił się w przegranym pojedynku z Siergiejem Liachowiczem w kwietniu tego roku.
„Nieustępliwy" zapowiada powrót w wybornej formie i szybkie nokauty na kolejnych przeciwnikach. Obiecuje także ponowne zdobycie pasa i unifikację tytułów w wadze ciężkiej.
„Mam tylko jeden cel"- mówi 33-letni Brewster- „Zunifikować mistrzowskie tytuły w kategorii ciężkiej w ekscytujących walkach. Chcę dotrzymac obietnicy, jaka dałem ludziom. Maskajew, Briggs, Wałujew, Kliczko… jeśli macie serce i nie boicie się, zróbmy to, dajmy ludziom to, czego pragną, przywróćmy wadze ciężkiej chwałę dawnych lat, z jednym czempionem."
Bokser.org
I na to ****a czekałem!!! Niech Lamon dostanie Wałujewa!!! Bo Klitschko zapewnie nie będzie chciał znowu wyjść naprzeciwko Brewstera!
Już czekam na jego walke!!!!
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)