Stosowalem juz wiele preparatow "na tradzik" rozne zele,mydla,toniki,masc cynkowa,oraz ostatnio nowsc serie "get-out" gowno to wszytko dalo ;-(
Teraz kiedy poczytalem rozne fora dowiedzalme sie troche o tym co mam na twarzy.
A wiec postawilem sobie cel ze jak skoncze wakacyjna prace zaczne kuracje zeby wrocic do szkoly z normalna skora.
Chce zaczac po pracy poniewac pracuje po 8 godzin i nie mam nawet czasu zeby umyc twarz ;-(
Za tydzien koncze prace i postanowilem uzywac nastepujacych preparatow:
Benzacne 5% (przez pierwszy tydzien potem 10%) oraz zel do mycia twarzy Nutrogena Deep Clean,bedzie wygladalo to w nastepjacy sposob.
Rano umycie twarzy zelem i naniesienie na zmienione miejsca skorne masci benzacne ,to samo wieczorem,dodatkowo 2 razy w ciagu dnia umycie twarzy zelem.
I tu nasuwa sie moje pytanie,czytalem ze ten zel benzacne nakladac na zmienione miejsca skorne,czyli na wagry tez go nakladac?
Pryszczy mam tylko z 10 ale tych wagrow jest pelno jak sie blizej przyjze w lustro,co sie wiaze ze bym musial pol twarzy tym wysmarowac

Jesli to nie pomoze to bedzie juz najwyzszy czas zeby isc do dermatologa i wydac to 150 zl za wizyte(ktorych bedzie 5)
Prosze o pomoc,pozdrawiam
