Wykroki z hantlami, problem z kolanem

Hej! Od dłuższego czasu mam w swoim planie wykroki z hantlami. Dochodząc do pewnego ciężaru zaczynam mieć jednak coraz częstsze problemy z kolanem podczas tego ćwiczenia. Kiedyś miałem w tym kolanie jakiś uraz więzadeł lub rzepki (od czasu do czasu "przeskakujące kolano", często kończyło się to niemożnością prostowania go i kuśtykaniem przez okres kilku tygodni od zdarzenia). W zależności od dnia, czasem potrafię zrobić założoną ilość powtórzeń, a innego kolano "kłuje" już podczas pierwszej lub drugiej serii i nie jestem w stanie wykonać reszty serii przez narastający dyskomfort. Podczas przysiadów ze sztangą nie odczuwam tego problemu. Jeśli zrzucę trochę obciążenia, robiąc jednocześnie większy zakres powtórzeń, jest OK. Ale próbując progresować ponad pewne obciążenie (zmniejszając ilość powtórzeń, ale dokładając ciężaru) pojawiają się właśnie problemy z kolanem. Czy powinienem utrzymać to ćwiczenie w planie i ćwiczyć bez progresji ciężaru w tym ćwiczeniu (nadrabiając np. stałym dokładaniem ciężaru w przysiadzie), czy wymienić na coś innego (jeśli tak, co by się sprawdziło)?

Tak na prawdę na Twoje pytanie ciężko coś sensownego napisać. Jak boli, to coś jest nie tak. Albo ten uraz z kiedyś jest nie zaleczony bądź też spowodował jakąś patologie, która jest do dziś i to mógł by ocenić fizjoterapeuta lub ortopeda.
Drugie rozwiązanie, to po prostu staw nie jest gotów na ten ciężar i trzeba spróbować z czasem zwiększyć ten ciężar, tylko nie na siłę.
Kolejna sprawa, to może wraz ze wzrostem ciężaru gubisz technikę lub stabilizację stawu kolanowego?

Podsumowując raczej wyeliminowałby przyczynę bólu, a nie ćwiczenie

Poszperałem trochę po sieci i zdaje się, że to już kulejąca forma z większym ciężarem podczas wykonywania ćwiczenia pewnie przyczynia się do przeciążenia kolana i wyjścia na jaw objawów starej kontuzji. Podczas wykroku ma się tendencję do wysuwania kolana zbyt daleko do przodu i obciążania go. Popróbuję zakroków, ponoć są mniej kontuzjogenne, bo mniej obciążają kolana.


Zmieniony przez - Tristram w dniu 2023-01-02 19:09:22

Zmieniłem na zakroki i jest o niebo lepiej! Nie czuć tak obciążenia kolan, czuję bardziej pracę mięśni. Ciężko na początku się przestawić na stawianie nogi w tył, ale po kilku treningach już wychodzi.


Zmieniony przez - Tristram w dniu 2023-01-13 18:15:12

Prawdopodobnie nie wychodzisz tak kolanem w przód i stąd efekt