Utwardzanie

wiec naprawde mistrzu Knife marnujesz sie w polsce..jedz na okinawe i tam bedziesz nauczal ..Pozmieniasz wszystko niepotrzebne wywalisz,a wsie bedą pielgrzymkami biegaly na twoje treningi.I napisz ksiązke pt...,,ataki na punkty witalne co za sciema,, > Napewno sprzeda sie w milionach egzemplarzy w samych Chinach.a co do glowy ponoc bez punktow witalnych .To prosze postudiuj troszke i juz daj spokuj z kawalami bo to chyba nie to forum..widze ze na budo zasiadają bardziej doczytani ludzie w teorii i w praktyce.zapraszam na ten filmik i zobacz czy rzeczywiscie ci okinawczycy uczą badziewia..Nie moge..az mi ciezko odpisywac na tak beznadziejne posty. obejrzyj i wyobraz sobie ze ta ta decha lub kil to twoja glowa.wiec jak mowisz nie ma jednego uderzenia konczącego akcje..haha

Tkwij dalej w świecie ułudy. A obejrzyj kiedyś UFC lub K1 może przejrzysz na oczy... WIESZ CO TO UFC? Wiesz co to K1?

Decha lub kij? Oj chłopie- i może jeszcze deski i dachówki? Łamanie przedmiotów to kolejny raz ŚCIEMA. To się w ogóle nie przekłada na skuteczność w walce!

Pewnie wierzysz jeszcze w siłę robienia kata, uderzania w powietrze i energię KI. I mnichów Shaolin trenujących 10 h dziennie

WYPEŁNIJ PROFIL. ILE MASZ LAT? 15?

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-12-29 21:19:15

http://www.yoe-inc.com/karate/video_preview.htm
zapraszam na fajny filmik..Az pachnie okinawą ..a ja sie umywam wole rozmawiac o karate a nie o przemysleniach pana x z 2 letnim przy dobrych wiatrach pewnie starzem i doswiadczeniem w dziedzinie K1 lub K2.pozdrawiam

Dobre, dobre. Fajne marketingowe video. Super - tylko do walki to ma się po prostu nijak. EOT

z Twoich postow wnioskuje ze naprawde do mistrzostwa to ci jeszcze daleko jak mowisz ale mysle ze juz tak zostanie do konca twoich dni.proponowalbym zacząc od utwardzenia takiej powierzchni jak atama..I wypelnic ją chociazby wodą. wiec zycze powodzenia w dalszej drodze bushi.i pozdrawiam jeszcze raz..zakonczmy ten temat ok.bo to zaczyna byc beczące pewnie i dala Twojej osoby.Szanuje Twoje zdania.ale nawet Moj 11 letni brat sie smieje .

Fajny filmik. Mnie się tam podobał Kata z kime jak trzeba, wszystko ładnie zmontowane, dźwięki elegancko podłożone... No i co z tego?

Poza tym tak jak Knife pisze, obciążenie na nogach rozwala stawy. Trochę wyobraźni...

Czy pierwszy kijek był nadpiłowany?

Zmieniony przez - OloKK w dniu 2004-12-29 21:48:59

Film jest super, nie znasz sie Olo.
Przypomina mi te filmiki z Telezakupy Mango Gdynia


pierwszy kijek na bank piłowany, widac wyraznie.

Zmieniony przez - PITTT w dniu 2004-12-29 21:55:04

Proszę bardzo, za bardzo kijek oporu nie stawiał...moze dlatego, ze ktos nad nim wczesniej popracował piłką do drewna...

PITTT - zaraz usłyszysz, że mistrzowie karate mają piły schowane w nogach albo, że to skutek emisji energii KI w trakcie uderzenia!

Sam znam wielu gości (i panie też) łamiących deski - niestety NIE przekłada się to na skuteczność w walce (tak samo jak dachówki i inne sprzęty etc.)

A weź to wytłumacz dzieciakowi co się filmów karate naoglądał...

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-12-30 11:19:06

A tutaj...deska uderza w cholernie twarde palce tak twarde, ze łamie się w dwóch miejscach-także w miejscu o pól metra oddalonym od punktu uderzenia...co za szopka. Przypatrcie sie temu na filmie, zdjęcie nie oddaje komizmu.