Szacuny
15
Napisanych postów
1731
Wiek
24 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
23497
Ja jestem zdania że Overeem by zgwałcił Lesnara i to brutalnie...Zresztą Carwin już to zrobił, pobił Lesnara jak młodego i pokazał że jest od niego lepszy w każdej płaszczyźnie poza Cardio, ja do tej pory uważam go za lepszego fightera- stłamsił Lesnara który musiał sie kryć i uciekać i myśle że Overeem zrobiłby z Brockiem to samo ale z większą szansą na KO i sie nie wypalił..Wogóle Lesnar nie ma atutów w takim starciu...
to że wygrał brock to zupełnie nieistotny szczegół nie ma co zajmować się takimi pierdołami kto wygrywa bo po co
wygrywa lepszy ( nie słabszy ), a zawodnicy wykorzystują swoje atuty i umiejętności jak potrafią najlepiej
brock wygrał TYLKO dzięki cardio - co za beton. można napisać że atut cardio okazał się decydujący ale to nie to samo. siła sumy atutów brocka okazała się większa więc wygrał ot tyle
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No w sumie tak, rush. Ale tak jak przypomnę sobie tę walkę, to cholercia Carwin w 2 rundzie po prostu nie miał siły wcale = był jak dziecko. To jak Lesnar go obalił, wyglądało, jakby przewracał partnera na treningu medialnym lub zawodnika o co najmniej 3 klasy słabszego. Cardio zawiodło tak, że Carwin dałby ze sobą zrobić wszystko.
Oczywiście, Lesnara lubię i duszenie musiał umieć wykonać, by wygrać walkę. Ale już do samego obalenia, nie potrzebny był zapaśnik a'la Lesnar, tu wystarczyłby zapaśnik a'la Pudzian (oczywiście jeśli sam miałby siłę ), bo tak naprawdę to Carwin sam się położył prawie.
Cain będzie kolejnym sprawdzianem dla Brocka. Myślę ,że Brock go zaliczy.....sprawdzian oczywiście, heheheh
Szacuny
0
Napisanych postów
504
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6143
"No w sumie tak, rush. Ale tak jak przypomnę sobie tę walkę, to cholercia Carwin w 2 rundzie po prostu nie miał siły wcale = był jak dziecko"
Panie, co kogo obchodzi, ze zawodnik podczas maratonu prowadzi przez 40 km, jak po tym dystansie gasnie i brakuje mu sil. Widocznie popelnil blad, nieumiejetnie zarzadzal swoim organizmem. Sam sobie jest winien, wygrywa ten kto pierwszy dobiegnie. Brock poddal Carwina, Nog CroCopa, a Golota przegral z Bowe i bez znaczenia jest to, ze jednemu zabraklo pary, drugi sie posliznal i dal sobie zalozyc balache, a trzeci bil po jajach.
Brawa dla Lesnara, ze przetrzymal atak i przyjal kilka ciosow najmocniej bijacego ciezkiego.
Szacuny
15
Napisanych postów
2464
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31970
W pewnym stopiu to rozumie postepowanie Carwina. Miał szanse skonczyc Brocka nie udało sie kamienna szczena nie pękła.Myśle ze taka szanse widział, niestety( lub stety) wystrzelał sie i w sumie widac było gołym okiem ze czeka na wyrok.Cain pewnie zawalczy zupełnie inaczej ,,przyczajony tygrys - ukryty smok"
Palą to muzycy, nastolatki i dorośli
Urzędnicy i graficy, żony, matki i filmowcy
Palą biznesmeni, starsze laski, młodzi chłopcy
Nikt jeszcze nie poszedł do ziemi, od tej trawki, coś ty?
Palą ją dewotki, heretycy nie chcą słyszeć
Że to z czym kręcą jointy przestanie być narkotykiem
Szacuny
341
Napisanych postów
3218
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24990
No niby tak widział szanse w skończeniu Broka. Tym bardziej, że sędzia wołał, że zaraz przerwie walkę jeśli Lesnar będzie bierny, ale te jego ciosy na garde Brocka to było przegięcie. Mimo, że bardzo lubie Carwina to uważam, że walenie w garde na tym poziomie zawodników to przegięcie. Trzeba mu przyznać, że w zapasach póki miał siłe to nie ustępował Lesnarowi, a w stójce bił go jak worek treningowy. Role się odwróciły jak zabrakło mu tlenu. Walka była dobra i zapewniła nam ogromne emocje no ale coż trzeba przyznać, że wygrał lepszy. A decydującym atutem Brocka okazało się jego kardio i szczęka z granitu.
Co do Caina to pewnie się powtórzę, że z HW UFC lubię jego i Carwina najbardziej. Podoba mi sie jego wyraz twarzy. Taki prawdziwy zabijaka, a i w klatce radzi sobie świetnie. Mimo, że uważam, że wygra Lesnar to i tak postawiłem niewielką sumkę na Caina, żeby się lepiej oglądało :)
Jeśli chodzi o Overeema to jest on chyba obok Fedora moim ulubionym zawodnikiem MMA w wadze ciężkiej.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Powyższy filmik jest z treningu przed walką z Herringiem.
Patt Barry niby miał przez miesiąc trenować z Lesnarem. Obu powinno to wyjść na dobre, Lesnar dobrze przygotuje się w stójce na Velasqueza(który zasięgiem i wzrostem jest podobny do Barrego), a Barry poprawi zapasy.
A co jeszcze do filmików z treningu to ten z Couturem fajnie zrobili.