Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
952
Hej,
Czy małe ilości cukru (~20g trzcinowego) po treningu nie przeszkodzą w redukcji masy ciała? Do tej pory jadłem kurczaka z ryżem ale mam już tego po dziurki/ę, teraz gotuję sobie ryż z dodatkiem naturalnego kakao, posypuję go 2-3 łyżeczkami cukru i wchodzi jak należy (porcję kurczaka wcinam solo). Izotoniki czy szejki treningowe również opierają się na chemii: słodzikach, cukrze etc. dlatego uznałem, że to nie będzie kolidować, chodzi o to by jak najszybciej po treningu uzupełnić zapasy glikogenu (węgle o wysokim IG).
Reszta posiłków bez "polepszaczy" tego typu - cukier tylko po treningu.
Liczę na opinie, thx.
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
O uzupełnienie glikogenu się nie martw. Poza tym, indeksem glikemicznym też sobie zbytnio głowy nie zawracaj.
Jako dodatek, wliczony w bilans ten cukier teoretycznie może zostać. Chociaż nic wartościowego nie wnosi do jadłospisu. Proponuje nie jeść go codziennie, a do diety wprowadzić nieco zróżnicowania..kto Ci kaze jesc non stop to samo?
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Mało tego? Mięso/ryby/jaja/owoce morza/ewentualny nabiał? O źródło węgli również nie ciężko... kwestia to pokombinować. Masz dział z kuchnią sfd. Wiele osób zapomina o takich produktach, jak chociażby ziemniaki i całe miesiące je ryż, jakby był święty.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
369
Napisanych postów
8676
Wiek
44 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130653
beznadziejny pomysl. boisz sie slodzików, a wpychasz sie siebie najgorsze mozliwe węgle w postaci cukru stołowego. zjedz owoca potreningowo, a potem normalny pelnowartosciowy posilek z bialkiem, warzywami, węglowodanami