zgłaszam się do konkursu i ja, jednak niestety pozakulisowo,
nie udało mi się dotrzymać terminu zgłoszenia, gdyż na fantastycznym urlopie dopadł mnie kręgosłup po raz kolejny, i na razie ruszam się jak młodsza siostra Quasimodo, dzięki czemu nie udało mi się zrobić maxsów w wytrzymkach, prostych zdjęć oraz na pewno nie jestem w stanie ruszyć z treningami, dopóki się nie wyprostuję
z doświadczenia i wielkiej afrimacji wnioskuje że zajmie mi to jakoś tydzień do półtora. Dlatego post który powinien być pierwszy będzie gdzieś tam po trasie, a od dziś zaczynam z dietowymi założeniami konkursowymi.
póki nie ćwiczę chciałam się ograniczyć z białkiem do 120 gr, ale dziś nie wyszło
Zmieniony przez - margot77 w dniu 2012-04-16 20:36:56
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8