Razem z kumplami chcemy zalożyć siłownie w spółdzielczej piwnicy. Jest to pomieszczenie po bylej pralni nie używane już sporo czasu. Chcielismy zebrać podpisy lokatorów i udać się do prezesa spółdzielni, jednak jedna wścibska osoba się nie zgodziła argumentujac tym, że mieszka na parterze, a pomieszczenie jest pod nim . Czy te podpisy wystarcza? Co powinnismy teraz zrobić?
"Nie ważne ile razy padasz, ważne że jesteś w stanie się podnieść"