Mam pytanie i podpinam je tutaj.
[1.]Czy biegając spalę więcej tłuszczu niż podczas szybkiego chodu, i o ile więcej?
Biegam na bieżni, 4 razy w tygodniu.
Średnia prędkość 8.6km/h
Średni dystans: 4km
Tętno: 150-180
Porównanie do mojego chodu, którym mogę zastąpić bieganie, 4 razy w tygodniu.
Średnia prędkość 6.5km/h
Średni dystans: 4km
Tętno: 120-130
Ja:
Waga:104kg
Wzrost: 182cm
Przed bieganiem wykonuję:
1) zawsze 15-17min rowerek
2) zawsze brzuszki: 5x15 na jednej maszynie, 4x25 na drugiej i czasami jeszcze skośne 6x15 (po 3 serie na każdą stronę)
3) czasami
plecy, barki lub klatkę (małym obciążeniem) po 3 serie
4) i tu jest bieżnia
5) 2-3 razy w tygodniu chodzę na saunę 3x8 min z przerwami kilkuminutowymi na ochłonięcie
Biegam zazwyczaj ok godz 17.00, a czasami na czczo ok. 11.00 (
[2.]czy bieganie na czczo jest efektywniejsze?, bo na pewno lżej biegnie się na czczo). Tak trenuję prawie od 1,5 miesiąca czasu. Zrzuciłem 4kg(107->103kg) oraz 4cm w pasie (119->115cm). Oprócz tego dieta, ale dostosowana do mnie i moja własna. Raz w tygodniu pozwalam sobie na słodycze, czy alkohol. Moje dzienne spożycie to do 2500kcal max (średnio 2000kcal), z czego na treningach spalam od 300 do 600kcal. Biorę BCAA 45 min przed każdym treningiem. Nie brakuje mi siły do ćwiczeń, chociaż miałem kilka takich dni po których zwiększyłem spożycie węglowodanów i okazało się że to była bardzo dobra decyzja.
Do biegania kupiłem specjalne buty. Świetnie się sprawują i nie odczuwam dolegliwości w żadnej części nóg, więc bieganie nie jest dla mnie zbytnio uciążliwe. Mam obawę że wysokie tętno ogranicza moje efekty.
[3.]Powinienem trzymać się biegania, czy trening szybkiego chodu może mi w czymś pomóc? Czy wysokie tętno nie ogranicza moich wyników? Może szybki chód z niższym tętnem będzie efektywniejszy dla spalania? Może zaproponujecie mi jakąś zmianę w moich ćwiczeniach, żebym zgubił szybciej/więcej kg/cm? Będę bardzo wdzięczny za wypowiedzi.