małe pytanko o zatyczki do strzykawek

Czy gdzies mozna dostac jakies zatyczki do strzykawek? Najlepiej sam kapturek plastikowy od igły ale bez tego ostrego żelaziwa. Sprzedają coś takiego w aptekach czy gdzie? Widzę ze coś takiego przysłali mi jako zatyczki do strzykawek z tuszem do drukarek więc moze gdzieś to sprzedają . Ważne zeby strylizowane było. Ktoś wie coś na ten temat?

a w jakim celu potrzebujesz taki wynalazek

pewnie chce zatkac strzykawke napelniona sokiem.

http://www.targimedyczne.pl/pl,26,1129,0,zatyczki_do_strzykawek.htm

tylko nie mow ze po troszku chcesz sie delektowac sokiem

http://www.google.pl/search?hl=pl&lr=lang_pl&q=zatyczki do strzykawek&start=0&sa=N

ten pan wyzej mowi ze cos ma

" tylko nie mow ze po troszku chcesz sie delektowac sokiem " PO KROPELCE DO KAWY

[http://www.targimedyczne.pl/pl,26,1129,0,zatyczki_do_strzykawek.htm]

tylko nie mow ze po troszku chcesz sie delektowac sokiem

to są zatyczki do luer locków a nie do zwykłej jednorazówki.
po co? po to że dziabię się sterydami od 15 lat nie dla przyjemności tylko dlatego że musze. dziele sobie omnadren na pół i co jakiś czas biorę. i tyle. HRT po prostu. wygodnie jest jak wyciąga się świeżą zatyczke i nakłada - po problemie

aaa...moj bład
Od 15lat wbijasz omnadren czy tez inne saa?Jak wyglada w Twoim przypadku HRT,tj.dawki czestotliwosc inj.?

igla tez da rade.

ostatecznie omnadren sie u ciebie sprawdzil? pamietam, ze miales obawy, czy zda egzamin.

głównie na prolongatum. setka na tydzień dawała fajne rezultaty ale rozciągnąłem to na 10 dni bo po pewnym czasie czułem już aromatazę. Nie biorę nolvadexu bo przy hrt się go nie bierze zwykle. jak przestali produkcji to byłem na nebido i co mogę powiedzieć to zawód ogromny. niektórzy to sobie chwala ale u mnie to po miesiacu czułem jakbym w ogóle testa nie miał. niezły shit. wyciąganie kasu od ludzi za coś co od zwykłej prolki rózni się tylko czasem wydzielania i częstotliwoasią zastrzyków które dla mnie nie są zadnym problemem poza np wyjazdem za granicę. wkłujesz sobie setkę cypionatu/enanthatu i czujesz się naprawdę fajnie.

teraz omnadren ale to dopiero testuję od poł roku. Raz na 3 tyg to trochę za mało. raz na 2 tyg to za dużo na hrt. Teraz próbuje 0.5ml co 1.5t i czuję że będzie ok. jak na razie jest super tylko coś prolaktynę mam za wysoką i niestety wątroba po tylu latach zaczyna zdaje się szwankowac bo nie wiem czemu mam wysoki alat - czyli uszkodzenia wątroby prawdopodobnie.
pry hrt ważne jest po prostu to żebyś nie miał ani za mało ani za dużo test. Obie sytuacje dają ten sam efekt - gino , depresje itd.. za mało test - wiadomo. za dużo - to samo czyli estradiol zaczyna znosić działanie testa.
Omnadren jest dobrym specyfikiem jak każdy inny - trzeba go tylko dawkowac odpowiednio. Juz wiem ze ja powinienem utrzymywac poziom test w przedziale 5-8ng. Ponizej tego zaczynają się kłopoty z potencją - powyżej jest jeszcze granica tolerancji ale już mógłbym miec pod ręką nolvadex bo czuje że para idzie nie w tą strone co trzeba. taki jest sens hrt. Balans po prostu.
Omnadren trzyma dosc długo ale miesiaca bym nie ryzykował. Po trzecim tygodniu poziom spada w okolice 3,5ng/ml - przynajmiej u mnie. Mało po prostu a następny zastrzyk wywala cię w okolice 10 -12ng - takie wahania są za duże i dlatego rozbijam sobie na 125 mg co 1,5 tyg. na razie jest zdecydowanie lepiej. No i tych zatyczek szukam zeby sbie jakiegoś syfa nie fundnąć a jak założę tylko świeżą igłę na strzykawkę to mi się to wyleje gdzieś