Prośba o pomoc w dokonaniu wyboru

Witam!

Mam 17 lat, ćwiczę przeszło pół roku - zgodnie z planem, staram się dobrze jeść i widzę, że są jakieś efekty co mnie cieszy.

Z nabieraniem masy mam problem, bo opornie mi to idzie niemniej jednak w ciągu tego pół roku jakieś 12kg jestem na + ;)

Moje pytanie jest z pogranicza ćwiczeń siłowych a fitnes.

Mianowicie chciałbym do swojego planu wpleść bieganie - przynajmniej ze 2 razy w tygodniu, bo zależy mi nie tylko na dużych mięśniach ale również na dobrej kondycji.

Trenuję 4x w tygodniu

Pon - klata
wt - nogi
śr - wolne
czw - klata
pt - nogi
sob - wolne
niedz - wolne

Uważam, że najlepiej było by biegać w środy i soboty, ale jest problem, bo w soboty z reguły nie ma mnie w domu - więc pomyślałem o niedzieli, ale też różnie to z tą niedzielą bywa - to wyjazd do rodziny, też różne inne sprawy wypadają.

W każdym bądź razie chciałbym się poradzić który wariant wybrać:

a) Biegać we wtorki i czwartki przed treningiem nóg w celu rozgrzania ich (nie wiem czy to jest dobry pomysł, ponieważ po kilku kilometrach nogi dość mi się zmęczą)
b) Biegać we wtorki i czwartki po treningu nóg w celu wykończenia ich (też nie wiem czy to dobry pomysł - czy w pewnym momencie nogi nie powiedzą "dość" bo będą za bardzo zmęczone)
c) biegać w poniedziałki i czwartki przed treningiem klatki w celu ogólnego ukrwienia o rozgrzania organizmu (ten pomysł wydaje mi się najlepszy, ale ja się nie znam - biegam - dotleniam całe ciało, ale zmęczone będą bardziej nogi, więc górę można robić)
d) biegać w poniedziałki i czwartki po treningu klatki
e) biegać tylko w środy
f) nie biegać wcale (najbardziej mi się nie podoba)
g) zmienić plan na 3dniowy (1partia w tygodniu) i biegać we wtorki i czwartki ( w dni wolne) (nie bardzo mi się podoba, bo 1x w tygodniu czuję, że za mało będzie mi treningu :P)
h) zmienić plan na 3dniowy (całe ciało jednego dnia) i biegać we wtorki i czwartki (w dni wolne) (nie bardzo mi pasuje, bo po prostu nie podoba mi się taki trening :D)

Rzecz jasna, że będę musiał zwiększyć kaloryczność diety, żeby jeszcze jako tako ta masa "szła"

Za wszelkie odpowiedzi i propozycje z góry dziękuję ;)

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 17

Waga: 75

Wzrost: 189

Cel treningowy: masa/kondycja

Staż treningowy na słowni: 6mies

Uprawiane inne sporty: chcę zacząć bieganie

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): wolne ciężary - ławka, hantle, sztanga, drążek, poręcze do pompek etc.

Dieta: Jest ;)

Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: obecnie brak

Trenujesz tylko nogi i klatke ?


pozdrawiam

Heh :P Zapomniałem, że ludzie lubią się czepiać :P

Klata czyli - klatka piersiowa, triceps, barki, brzuch
Nogi czyli - uda, łydki, plecy, biceps, przedramiona

Chyba nic nie pominąłem :P

A jaki był wcześniejszy plan? ;>

Ahh... Mi chodzi o bieganie - kiedy je wpleść a nie o ułożenie nowego planu, no ale...

Na poczatku był miesiąc ACT - moze troche wiecej niż miesiac.

Pozniej przez 2 tyg FBW - ale mi sie nie podobal, wiec nastepnie zostalo split partia 2x w tyg - czyli tak jak teraz - co dwa miesiace zmieniam niektore cwiczenia i kolejnosc wykonywania tychże ćwiczen. Póki widze efekty nie widze potrzeby zmiany planu.

Chcialbym do tego biegac i z tym wlasnie jest zwiazane moje pytanie - gdzie wpleść bieganie. Jesli nie ma potrzeby zmiany planu to w ktore dni biegac a jesli lepiej bylo by zmienic plan to prosilbym o podanie kiedy mialbym biegac i jaki dobrać do tego plan - ja juz sobie ćwiczenia znajdę, plan ułożę i poproszę ponownie o sprawdzenie.

Nie wiem czy jeszcze jakaś kwestia jest niejasna... Mam nadzieję, że rozwiałem wszelkie wątpliwości i w końcu ktoś odpowie mi na moje pytanie które brzmiało "jak połączyć bieganie z siłowną"

Może jednak...?