Kiedy masie mówię dość...

Witam!
Ćwiczę już od ok roku na siłowni i doszedłem w końcu do wniosku, że nie chce dłużej robić masy. Chce mieć szyję i wygladac jak czlowiek(oczywiscie to pojecie wzgledne) . Tak wiec, moje pytanie brzmi: jak teraz ćwiczyć, kiedy nie chcę robić masy? Czy moze po prostu zrobic sobie przerwę?

Pozdrawiam!

Moim zdaniem jesli dalej chceesz cwiczyc to powinienes przejsc na trening na rzezbe.J z pewnoscia bym tak zrobil.Narazie niestety jestem w fazie robienia masy.

POZDRO!!!!!!!!!!!

po masówce zrób trening regeneracyjny i możesz zabrać się za rzeźbę. Ja myślę o fazie rzeźby na wakacje bo teraz to pizga nieźle

Czemu na rzeźbe i rzeźbe?? A trening na wytrzymałość siłową? A lekki trening na siłe? Przy wytrzymałości siłowej takze sie wyrzeźbisz, wiec bedzie ok tu masz kilka linków na ten temat.

http://www.itf.prv.pl/trening_silowy.html - tam, w podpunkcie 2.4 - masz rozpisany trening przez Michaila na wytrzymalosc siłową Ale ogólnie - przejzyj wszystko

https://www.sfd.pl/temat182682/ - tu tez masz kilka informacji na temat trening na wytrzymalosc silową. Takze przyklad samego treningu (nieco nizej)