Zauważ ja potrzebuje ok 350gr węgli dziennie, jedna torebka ryżu to dopiero 80gr-a po ugotowaniu ma dużą objętość-trudno mi zaspokojić zapotrzebowanie ale to tylko taki głupi przykład.DIETA?
PROSZE-może nie jest jakaś super dokładana ale zawsze-oto co zamierzam przykładowao jeść jednego dnia:
9.00-śniadanie:
kilka kromek chleba z jakąś wędliną,jajko sadzone z 2 białkami, szklanka mleka, płatki owsiane (miseczka),gainer
12.00-posiłek odrazu po treningu:
2 banany, 3 wafle ryżowe,jakiś batonik
12.30-w domu:
gainer,kilka kromek chleba, troszkę truskawek,odżywka białkowa
15.00-ryż ok 60gr, pierś z kurczaka lub indyka jakiś kawałek z 80gr,owoce
18.00-gainer,20gr.ryżu,odżywka,białkowa,owoce
20.00-kolacja-ze 4 kromki chleba,twaróg z mlekiem zmieszany z odżywką białkową
I jak? To taki zestaw wymyślony na poczekaniu.
Co o tym sądzicie?