Rozciaganie a kręgosłup

Witam !
Trenuje Kyokushin i zastanawia mnie, czy ćwiczenia rozciągające (do szpagatu, czy do wysokich kopnięć w sztukach walki) obciążają w jakiś znaczny sposób kręgosłup ? Czy można je wykonywać przy takich schorzeniach jak dyskopatia odcinka lędźwiowego ? Byłem u paru lekarzy (3), ale każdy z nich miał odmienne zdanie na ten temat - "mozna"," mozna, ale tylko, gdy nie boli", "hm.. moze lepiej sie wstrzymac"
interesuję się, ponieważ sam mam dyskopatię (wczesna faza), a chciałbym kontynuować bez obaw treningi karate (jezdzę też na rowerze).
Moze ktos znalby tez adres jakiegos dobrego lekaża sportowego w wawie ? (no i ile orientacyjnie taka wizyta by kosztowala :) )
Z gory dzięki za odpowiedzi ! :)

Na pewno w pewnym stopniu obciążają kręgosłup, ale nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć na pytanie "czy możesz".

OloKK

A może znacie kogos, kto trenuje pomimo urazu kręgosłupa ???

ja mam znajomego ktory trenuje mimo wczesnej dyskopatii jest wyczynowym zawodnikiem,vice mistrzem swiata i europy juniorow

w centralnym osrodku medycyny sportowej na "Skrze" dowiesz sie duzo wiecej na ten temat,bo z kregoslupem nie ma zartow.Koszta mi nie znane

Cześć. Chciałbym odpowiedzieć xqg1. Miałem bardzo poważne złamanie kręgosłupa w 1997 roku-odcinek lędźwiowy L1-L2. Mam usztywniony kręgosłup na odcinku trzech kręgów. Praktycznie już około roku po wypadku wróciłem do treningu sportów walki. Obecnie ćwiczę Oyama Karate. Jest to możliwe przy zachowaniu ostrożności. Moim zdaniem źle stawiasz pytanie lekarzowi. Pytając czy możesz trenować mając problemy zdrowotne to jakby zwalasz część odpowiedzialności na lekarza i wtedy to lekarze się asekurują i na wszelki wypadek odpowiadają "lepiej nie". Przeszedłem przez to i jak chcę coś robić to w chwili obecnej zadaję pytanie lekarzowi "w jaki sposób bezpiecznie mogę uprawiać np. karate". Lekarz jak mi sie wydaje czuje sie trochę zwolniony z odpowiedzialności i wtedy udziela potrzebnych informacji np. jakich ćwiczeń unikać. Przy zachowaniu ostrożności biorę nawet udział w sparingach knockdown. Pozdrawiam

Hmm.. to moze pierw zajmij się swoja choroba a potem rozciaganiem .... lub rozciagaj sie ale chodx tez na basen

Jest cos w tym, co mowisz PEK, moze masz racje z tą odpowiedzialnością lekarzy.
Wydaje mi sie, że oni faktycznie wolą nie ryzykować w tajkich sprawach